Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łuczniczka Bydgoszcz podejmuje MKS Będzin. Będzie pierwsza wygrana u siebie?

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
Na inaugurację siatkarze Łuczniczki (szare stroje) ulegli Onico Warszawa. Czy z MKS Będzin się poprawią?
Na inaugurację siatkarze Łuczniczki (szare stroje) ulegli Onico Warszawa. Czy z MKS Będzin się poprawią? Tomasz Czachorowski
W 3. kolejce Plus Ligi Łuczniczka Bydgoszcz zmierzy się we własnej hali z MKS Będzin. Początek sobotniego spotkania o godz. 17.

Plus Liga już od początku sezonu nabrała rozpędu. Nie minął jeszcze tydzień, a zespoły już zaczynają 3. kolejkę. Siatkarze Łuczniczki zaczęli sezon od porażki u siebie z Onico Warszawa 0:3, ale w środę dość niespodziewanie pokonali na wyjeździe GKS Katowice 3:1.

Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport

- Taka będzie ta liga - twierdzi Jakub Bednaruk, trener Łuczniczki. - Nie można panikować po jednej porażce, ani świętować po jednym zwycięstwie. Będziemy robić swoje bez popadania w skrajność. Trzeba byś skupionym na pracy i cierpliwym oraz mieć w sobie pokorę, a także wkładać serducho w to co się robi. Oczywiście cieszymy się z wygranej w Katowicach, ale nie popadamy w hurraoptymizm, tak jak się nie samobiczowaliśmy po przegranej z Onico. Jestem zadowolony, że w końcówkach setów nie popełnialiśmy już głupot, które wcześniej się nam zdarzały. Ten zespół się cały czas buduje i takie mecze są mu bardzo potrzebne. Teraz zagramy z MKS Będzin, który przegrał dwa pierwsze mecze, dlatego do nas przyjadą mocno skupieni, by pokusić się o zwycięstwo. Musimy być bardzo czujni. Fizycznie jesteśmy bardzo mocni i nie boję się, że będziemy grali trzeci mecz w ciągu tygodnia - twierdzi szkoleniowiec bydgoskiej drużyny.

Sportowe Podsumowanie - 3 października 2017.

Problemem, z którym musi zmagać się Bednaruk ze swoim sztabem są urazy środkowych. Mateusz Sacharewicz wznowi treningi za około dwa tygodnie, a Wojciech Jurkiewicz gra z bólem kolana. Jednak kapitan Łuczniczki może być wzorem dla wszystkich pozostałych siatkarzy. Zaciska zęby i gra tak, że ręce same składają się do oklasków. W Katowicach był jedną z czołowych postaci zespołu. Świetny w ataku był Paweł Gryc. Dobrą zmianę dał Jakub Rohnka, który zastąpił Henrique Batagima. Swoim doświadczeniem mocno zespołowi pomógł Metodi Ananiew. Na niezłym poziomie zagrali rozgrywający Edgardo Goas, środkowy Michał Szalacha i libero Adam Kowalski. Oby przynajmniej tak dobrze zaprezentowali się w sobotnie popołudnie przeciwko MKS Będzin.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska