MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ludzie w gminie Drzycim nie potrafią segregować śmieci

Andrzej Bartniak
Rozwiązaniem, które nie budzi negatywnych emocji, jest zbiórka surowców do worków
Rozwiązaniem, które nie budzi negatywnych emocji, jest zbiórka surowców do worków Andrzej Bartniak
Gminy wiejskie odchodzą od zbiórki surowców wtórnych do pojemników. Powód? Zwykle trafiało do nich wszystko, tylko nie to, co powinno. Lepiej sprawdzają się worki na: szkło, papier i tworzywa sztuczne.

Rzecz w tym, że te ostatnie otrzymują tylko ci, którzy mają podpisaną umowę z firmą odpowiedzialną za odbiór śmieci. W powiecie świeckim najwięcej klientów na obszarach wiejskich obsługuje świecki ZUK. Są gminy, w których firma obsługuje niemal 70 proc. gospodarstw domowych, ale są i takie, w których na pojemnik zdecydowało się zaledwie 30 proc. Co robią z odpadami, które niewątpliwie powstają w ich domach?

Przynajmniej część surowców wtórnych chciano odzyskiwać dzięki pojemnikom przeznaczonym na: szkło, papier i tworzywa sztuczne. W gminie Pruszcz pojawiły się one niemal we wszystkich wsiach. Po kilku latach, dość niespodziewanie, znikły. Zwróciło to uwagę mieszkańca Niewieścina. - Co mam teraz zrobić z plastikowymi butelkami, których zbierałem większe ilości i co jakiś czas wrzucałem do pojemnika? - zastanawia się Czytelnik. - Nie chcę robić tak jak większość, która po prostu pali nimi w piecu. W ogóle, co to za pomysł, żeby zabierać pojemniki, które przez tyle lat dobrze służyły?

Wszędzie tak samo

Czy było tak faktycznie, poważne wątpliwości mają urzędnicy z Pruszcza. - Długo zastanawialiśmy się nad tą sprawą i zgodnie doszliśmy do wniosku, że dotychczasowe rozwiązanie zupełnie się nie sprawdziło - podkreśla Barbara Buchholz, szefowa referatu infrastruktury i gospodarki komunalnej UG. - Ludzie traktowali je jak ogólne śmietniki i wrzucali co popadło. Jeśli coś nie zmieściło do otworu, zostawiali obok. W każdej wsi tworzyły śmieciowiska. Odbieraliśmy liczne skargi od ludzi mieszkających w pobliżu tych kontenerów.

Ich usunięcie nie oznacza, że w gminie zaniechano selektywnej zbiórki. Jest ona prowadzona nadal. Punkt odbioru znajduje się w Pruszczu na terenie Spółki Komunalnej "Błysk".

Tylko do końca kosze do segregacji będzie można zobaczyć w gminie Drzycim. Dlaczego? Powody są dwa: ten sam, co w Pruszczu i zmiana w sposobie rozliczania opłat za wywóz śmieci, które obejmą wszystkich. Także tych, którzy do tej pory nie mieli pojemników. - Gdy będzie do wyboru wyższa stawka za zmieszane śmieci i niższa za posegregowane, jestem niemal pewna, że większość wybierze drugą opcję - uważa Maria Majewska, odpowiedzialna za gospodarkę komunalną w Drzycimiu.

Już od kilku lat pojemników na surowce wtórne nie znajdziemy w Osiu. Tam także znajdowano w ich nie to, co powinno być. W przypadku tej gminy, 70 proc. gospodarstw ma umowę na wywóz śmieci podpisaną z ZUK w Świeciu.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska