Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludzie zużywają więcej wody niż podają kontrolerom. Prezes KSM: Za nieuczciwych płacą ci uczciwi

(dan)
Niemal zawsze wodomierz główny wskazuje więcej niż suma odczytów wodomierzy w mieszkaniach. Za różnicę płacą lokatorzy. Niektórzy zaczynają już się buntować.
Niemal zawsze wodomierz główny wskazuje więcej niż suma odczytów wodomierzy w mieszkaniach. Za różnicę płacą lokatorzy. Niektórzy zaczynają już się buntować. sxc
- Dokonam wpłaty na konto KSM tylko za to, co zużywam. Nie zapłacę za wodę eksploatacyjną, ponieważ jej nie zużywam - oświadcza Jacek Tarczewski, członek Kujawskie Spółdzielni Mieszkaniowej w Inowrocławiu.

Niemal zawsze wodomierz główny wskazuje więcej niż suma odczytów wodomierzy w mieszkaniach. Za różnicę płacą lokatorzy. Niektórzy zaczynają już się buntować.

- Oświadczyłem na walnym zgromadzeniu i podaję do publicznej wiadomości, że dokonam wpłaty na konto KSM tylko za to, co zużywam. Nie zapłacę za wodę eksploatacyjną, ponieważ jej nie zużywam - podkreśla Jacek Tarczewski.

Tymczasem prezes KSM Jan Gapski podkreśla, że dzisiaj obowiązujący system odczytów wodomierzy bazuje na zaufaniu do mieszkańców. Wielu lokatorów wywiesza karteczki z odczytu wodomierzy. Robią to, gdy nie ma ich w domu, bo pracują do późnych godzin popołudniowych. Niektórzy nie wpuszczają kontrolerów do domów. Sami odczytują stan wodomierza. Kontroler często wystawia rachunki na podstawie właśnie tak zdobytych informacji.

Czytaj: Pierwszy taki blok w Polsce. W łazienkach jest woda geotermalna (FILM)

- Odczyty z tak zwanych kartek a fizyczne wskazania wodomierza głównego po każdym nawet miesiącu jasno wskazują, że poziom zużycia wody jest po prostu zaniżany. Im budynek jest większy a precyzyjnej - jest w nim więcej mieszkań, tym różnice są większe. W ten sposób w ciągu roku dochodzi do dużych różnic. Solidaryzm spółdzielczy sprawia, że za nieuczciwych płacą ci uczciwi - tłumaczy prezes.

Podkreśla, że pracownicy KSM-u nie mają prawa wejść do mieszkań nawet wtedy, gdy podejrzewają, że z zużyciem wody "jest coś nie tak". - Trudno jednak zrozumieć, że sześcioosobowa rodzina zużywa miesięcznie po dwa metry sześcienne wody zimnej i ciepłej - wyznaje Jan Gapski.

Prezes przekonuje, że problem ten rozwiąże instalacja wodomierzy z odczytem radiowym. - Nie ma konieczności wchodzenia do żadnego mieszkania, a i poziom wody eksploatacyjnej spada do 2 - 5 procent całego zużycia. Potwierdzają to spółdzielnie, w których dawno to zastosowano oraz firmy, które tym się zajmują - zaznacza prezes.

Dodaje, że w ciągu najbliższych 3 lat wszystkie wodomierze zostaną wymienione na radiowe. - Tam gdzie będzie kończyła się legalizacja dotychczasowych urządzeń, będziemy już instalowali nowe - zdradza.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska