https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lwiątko nie narzeka na brak chętnych

Maciej Ciemny
na tle konkurencji wyróżnia się tym, że jest czynne od 6.30 do 18.30
na tle konkurencji wyróżnia się tym, że jest czynne od 6.30 do 18.30 Maciej Ciemny
We wrześniu rozpocznie się trzeci rok działalności prywatnego przedszkola w Świeciu. Jego właścicielki, Joanna Szamocka i Joanna Falkiewicz, od pół roku nie muszą martwić się o koszty utrzymania przedszkola. Jak mówią, firmę założyły dla dalszego rozwoju i z sympatii do dzieci.

- Obie uczyłyśmy w tym samym liceum. Jednak chciałyśmy się dalej rozwijać, niejako inwestować w siebie. Pomyślałyśmy, że doskonałym pomysłem będzie założenie własnego przedszkola. Wszędzie mówiło się o braku miejsc w tego typu instytucjach, poza tym lubimy pracę z dziećmi. Wydawało się, że może to być ciekawe doświadczenie - mówi Joanna Falkiewicz, nauczycielka niemieckiego w II LO w Świeciu, która wspólnie z koleżanką, Joanną Szamocką, nauczycielką biologii w tej szkole, postanowiła założyć przedszkole.

Nauczycielki w bizneswoman

Jak wspominają początki? - Było ciężko, musiałyśmy uporać się z masą papierów. Starałyśmy się o dofinansowanie z Unii, które w efekcie zdobyłyśmy. Też byłyśmy pierwsze, które postanowiły założyć własne przedszkole, część urzędników nie wiedziała, co z nami robić. Byłyśmy odsyłane od jednego do drugiego. W efekcie się udało - jesteśmy, działamy, spełniamy swoje marzenia i pasje - mówi Falkiewicz.

Czy nauczycielki nie bały przeistoczyć się w biznes woman? - Byłyśmy pełne obaw. Zastanawiałyśmy się, czy wyjdzie, czy będziemy miały pieniądze, czy będą dzieci, czy rodzice będą zadowoleni. Teraz można powiedzieć, że chyba nam wychodzi. Po roku wyszłyśmy “na zero", a teraz jesteśmy na lekkim finansowym plusie, bez potrzeby dokładania z "własnej kieszeni" - cieszy się Falkiewicz.

Angielski i niemiecki

Przedszkole na tle konkurencji wyróżnia się tym, że jest czynne od 6.30 do 18.30. Dla podopiecznych zaplanowano szeroki wachlarz zajęć edukacyjnych, który jest stale wzbogacany. W standardzie są wycieczki, wypady do kina, ale też nauka języka angielskiego i niemieckiego, rytmika, gimnastyka korekcyjna, konsultacje z logopedą i stomatologiem. - W planach mamy wprowadzenie regularnych zajęć z aikido dla najmłodszych. Instruktorzy byli już u nas i wzbudzili żywy zainteresowanie, szczególnie naszych chłopców - opowiada Falkiewicz.

Porządne wyżywienie

Wszystko to w ramach podstawowej opłaty - 350 zł za miesiąc, dodatkowo dochodzą koszty wyżywienia, 8 zł za dzień, w ramach którego dziecko dostaje dwa śniadania, dwudaniowy obiad i podwieczorek, dla dłużej pozostających przewidziana jest kolacja. Od września w dwóch oddziałach będzie czterdzieści dzieci. - Mamy jeszcze trzy miejsca w grupie dla maluchów i dziesięć w oddziale dla starszaków. Jeżeli trzeba będzie, to wynajmiemy kolejne pomieszczenia - mówi Joanna Falkiewicz. Obecnie dzieci spędzają czas na 270 metrach kwadratowych, a każda z sal do zabawy liczy po 80 metrów. Stałą opiekę nad przedszkolakami sprawują trzy nauczycielki wychowania przedszkolnego i dwie właścicielki.

- Największą satysfakcję sprawia fakt, jeśli rodzice przysyłają do nas swoją kolejną pociechę. Właśnie teraz mamy sporo rodzeństw. To dowód, że budzimy zaufanie i dajemy radość. Tego chcemy się trzymać - kończy Falkiewicz.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska