Gdy rozmiękłą ziemię skuł lód, podróżnik z Nakła posuwa się naprzód szybciej niż na początku wyprawy. Przez dwa ostatnie dni pokonywał dziennie ponad 20 km. To więcej niż planował wyruszając w drogę. Po siedmiu dniach wędrówki ma w nogach 140 km, przed nim ponad 900.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Noc z soboty na niedzielę spędził w rejonie śluzy w Dworach Drugich. Podładował baterie do telefonu i aparatów. W pierwszych dniach dokuczał ból pleców, na których dźwiga ciężki plecak. Teraz jest już lepiej.
- Wczorajszy dzień był idealny do wędrówki, słoneczny i bezwietrzny. Wisła momentami jest już cała pokryta lodem. Dopływy, które wcześniej musiałem obchodzić, teraz pokonuję przechodząc po lodzie - informuje podróżnik.
Dziś Maciej Boinski dotrzeć chce do Tyńca. Trzymamy kciuki!
Pogoda na dzień (09.01.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news