Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magazyn GS. Organizatorzy zapewniają, że kontrolują liczbę wpuszczanych osób

(aj)
Magazyn GS to nie tylko miejsce na mapie miasta. To grupa ludzi, którzy promują niezależną kulturę.
Magazyn GS to nie tylko miejsce na mapie miasta. To grupa ludzi, którzy promują niezależną kulturę. Fot. Dariusz Nawrocki
Mogilno. Czy organizowanie imprez w starym Magazynie GS jest bezpieczne? Mieszkańcy Mogilna pytają, a organizatorzy zapewniają: - Tak, bo nie odbywają tu imprezy masowe.

Magazyn GS to nie tylko miejsce na mapie miasta. To grupa ludzi, z Witoldem Pochylskim na czele, którzy promują niezależną kulturę. Magazynowicze skupieni są w Stowarzyszeniu Artystycznym. Co roku w siedzibie organizacji odbywa się szereg spotkań - koncertów, wystaw, przedstawień teatralnych.

Czekają na "Pustki

W ramach trwających właśnie Mogileńskich Spotkań Plastycznych w Magazynie GS odbywają się m.in. spektakle Teatru Terminus A Quo z Nowej Soli. A na zakończenie MSP zaplanowano koncert zespołu "Pustki".

Ale nie wszyscy pochwalają działalność Magazynu GS.
- Jak pomyślę, że w tym budynku odbywają się imprezy, to jestem przerażona - mówi pani Maria z Mogilna. - Czy koncerty w takim obiekcie są bezpieczne, czy spełniają one warunki higieniczne, przeciwpożarowe i inne?

Magazyn to stary, wymagający remontu budynek. Pani Maria nie jest jedyną, która zastanawia się, czy do starego magazynu zboża można zapraszać publiczność. Takie głosy pojawiają się właściwie od pierwszej edycji koncertów "Muzyka Pozaradiowa".

Liczba pod kontrolą

Witold Pochylski, prezes Stowarzyszenia Artystycznego przyznaje, że w tym roku Magazyn GS nieco ograniczy swoją działalność. Imprez będzie więc pewnie mniej niż w poprzednim, bardzo intensywnym sezonie. Jednocześnie Witold Pochylski zapewnia, że zawsze kiedy odbywają się spotkania w budynku stowarzyszenia organizatorzy kontrolują liczbę wpuszczanych osób. Większe imprezy odbywają się na parterze obiektu, na górze jedynie te kameralne. Ponadto na każdą imprezę angażowana jest ochrona, a pod obiektem dyżurują strażacy-ochotnicy.

Dodajmy, że Stowarzyszenie ma podpisaną umowę na 10-letnią dzierżawę budynku. Witold Pochylski zapewnia, że wszelkie wymagania dotyczące niezbędnej dokumentacji obiektu zostaną spełnione.

Ale zamierzeniem "magazynowiczów" jest jego renowacja. Rozpoczęcie prac blokuje oczywiście brak pieniędzy. Koszt tego projektu to bowiem półtora miliona złotych.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska