
Dziennikarzom poświęciła dosłownie parę minut odpowiadając zaledwie na kilka pytań.
http://get.x-link.pl/cf9661e4-c1a7-7338-12dd-328954f2eb7f,1bf29ce8-edd3-bc3a-c525-a53b27542dd1,embed.html

Zapytana, dlaczego dziś pojawiła się w Bydgoszczy, a nie ma jej na przykład w Warszawie, gdzie dziś protestowali m.in. nauczyciele (Ogórek zapewnia, że los tej grupy zawodowej mocno leży jej na sercu) odpowiedziała:
- Taki mam kalendarz kampanijny. Wizyta tutaj była z samorządowcami zaplanowana już od kilku tygodni.

Pani kandydat podkreślała, jak ważny jest dla niej los młodych ludzi, to żeby nie pracowali na "śmieciówkach", nie wyjeżdżali za granicę.

Młodzi ludzie potrzebują pracy, żeby nie musieli do trzydziestki mieszkać z rodzicami - powiedziała podczas spotkania z mediami.