Burzliwie dyskutowano o mocnych i słabych stronach Grudziądza podczas spotkania Lokalnej Grupy Działania "Grudziądzki spichlerz".
Burzliwe, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu, było zebranie Lokalnej Grupy Działania „Grudziądzki spichlerz”. Uczestników dyskusji rozgrzały słabe i mocne strony naszego miasta. Podzieleni na kilka grup, analizowali miejskie problemy.
Czyli pełen wykaz tego, co robi PUP , też bez końca szkoli w doradztwie zawodowym, funduje fryzjera,ubrania, tutaj lekcje tańca, porady psychologiczne , pedagogiczne - pełno niczego, co mogłoby diametralnie zmienić obraz życia tych ludzi, nadać im kierunek, utrwalać go. Zamiast opowiadać im o pracy - lepiej za 1,2 mln stworzyć spółdzielnię np. remontową tzw"złota rączka" i uczyć ich pracować - to 90 % środków wzięli ci, co już pracę mają czyli wykładowcy - pewnie sami swoi, zaufani? Na kwotę 1,2 mln jeden wyjazd wakacyjny dla 40 dzieciaków to chyba nie powala rozmach zadania , zakładając że na 1 uczestnika 1.000 zł plus opiekunowie czyli ok 50.000 zł reszta rozeszła się na działania szkoleniowcom i obsługę tego programu tj. banery, ulotki, książeczki,plakaty itp?. To marnowanie środków publicznych, one nie trafiają bezpośrednio do adresata a do pośredników . Tylko 10 bezdomnych skorzystało z porad zawodowych,psychologicznych a 86 bezrobotnych,którzy mają szkoleń pod dostatkiem w PUP szkoliło się znowu w Caritas ?. Po co te działania powielać? Strach pomyśleć na co będą szły środki w nowym stowarzyszeniu "Grudziądzki Spichlerz", gdy zarządzać nimi będą ci sami ludzie, tak pojmujący walkę z bezdomnością, bezrobociem -czyli bez końca szkolenia,porady,szkolenia i ....znowu szkolenia?
Gdyby opłacić czynsz w 5 mieszkaniach dla 10 bezdomnych , to mieli by dach nad głową do końca życia , a mając meldunek znaleźliby pracę sami, bez paru szkoleń za milion złotych .Trwonimy pieniądze ,co pokazuje wyliczenie GCC, a na usprawiedliwienie mamy, że są z Unii, jakbyśmy do Unii nie wpłacali gigantycznych składek.
i
ile i kto ?
Wygląda na to,że nie stworzono żadnego etatu,nie zatrudniono ŻADNEGO z BEZROBOTNYCH !!!
Ile i jakie firmy zarobiły na tym projekcie ?. Jakie i ile restauracji zarobiły na cateringu ? Ile wydano w tych pozycjach ???
G
GCC
W nawiązaniu do pytań i nieprawdziwych informacji na temat projektu „Rewitalizacja społeczna grudziądzkiej Starówki”, w imieniu Grudziądzkiego Centrum Caritas odpowiadam i prostuję.
W 2014r. Caritas otrzymał z UM 1 milion 200 tys. na tzw "wykluczonych" z okolic Starego Miasta w Grudziądzu.Nazywał się ten program rewitalizacja dla bezdomnych czy jakoś tak. Zorganizowano dwa pikniki , aż śmieszne jak mało dzieci wzięło w nich udział.Ale kilka kamienic obwieszono ogromnymi banerami wieszczącymi tę akcje dla bezdomnych, wykluczonych itp. Czy rozliczono te środki co do złotówki? na co poszły? kogo uratowano z wykluczenia, ilu bezdomnych dostało lokale w których mieli uczyć się od początku żyć w społeczeństwie? Słyszał ktoś o tym coś więcej? Cisza nad taką kwotą?
Środki na realizację projektu nie pochodziły z UM. Były to środki unijne, pozyskane za pośrednictwem Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich. Odpowiedź na pytanie „Czy rozliczono te środki co do złotówki?” brzmi: TAK. Potwierdzają to m.in. dokumenty, faktury i protokoły kontroli CRZL.
Przez cały czas trwania projektu (03.14 -11.14) funkcjonowała strona programu - działa zresztą do dziś – a na niej ukazywały się wszystkie informacje, związane z projektem. Informacje te pojawiały się cyklicznie w lokalnych mediach i omawialiśmy je na otwartych konferencjach.
A odpowiedź na pytanie na co poszły pieniądze w ramach tego projektu, wygląda z grubsza tak:
W ramach aktywizacji zawodowej osób bezrobotnych:
- 86 osób objęto doradztwem zawodowym,
- 50 osób objęto szkoleniami zawodowymi,
- 21 osób objęto robotami publicznymi w grudziądzkich szkołach,
- 40 osób objęto stażami zawodowymi w grudziądzkich firmach,
- objęto 57 osób coachingiem.
W ramach aktywizacji osób, wykazujących bezradność w sprawach opiekuńczo-wychowawczych:
- 42 osoby objęto warsztatami psychologicznymi,
- 43 osoby objęto warsztatami pedagogicznymi,
- 50 osób objęto indywidualnymi konsultacjami psychologicznymi,
- 40 osób objęto indywidualnymi konsultacjami pedagogicznymi.
Jeśli chodzi o osoby bezdomne:
- dla 11 osób bezdomnych zorganizowano doradztwo zawodowe,
- dla 10 osób bezdomnych zorganizowano szkolenia zawodowe,
- objęto 10 uczestników programu szkoleniami zawodowymi,
- objęto 10 uczestników programu robotami publicznymi,
- przeszkolono dwie osoby z zakresu streetworkingu, które następnie prowadziły bieżącą działalność polegającą na udzielaniu pomocy osobom bezdomnym koczującym poprzez wsparcie w załatwianiu spraw urzędowych, informowaniu o możliwości skorzystania ze schronienia, łaźni, jadłodajni, itp.,
- objęto 11 osób bezdomnych indywidualnymi konsultacjami psychologicznymi,
- usamodzielniono 3 uczestników programu poprzez umożliwienie zamieszkania w lokalu adaptacyjnym.
I wreszcie działania wobec dzieci:
- objęto 44. dzieci zajęciami z języka angielskiego (dla 3 grup) oraz języka niemieckiego (1 grupa)
- zorganizowano 45. osobom - uczestnikom programu, warsztaty taneczne
- zrealizowano szereg działań kulturalno-rekreacyjno-sportowych w ramach bonów (dzieciom zapewniano m.in. wyjścia do kina, na basen, do kręgielni, jazdę nauki konnej)
- zorganizowano dwie wycieczki krajoznawcze dla dzieci i opiekunów (łącznie 92 osoby)
- objęto 40 dzieci 10 – dniowym wypoczynkiem letnim w Rytych Błotach podczas którego uczestnikom zapewniono m. in. zabawy sprawnościowe, plażowanie, kąpiele w jeziorze, wycieczki, survival.
PS. Dla wielu z tych dzieci to było pierwsze kino i pierwsze wakacje nad jeziorem w życiu.
R
Radddekk
Miasto upada z każdym dniem to i aktywność mała
g
gość
informacje turystyczną powinni prowadzić przewodnicy PTTK , a nie urzędnicy i to na kilku etatach .
M
Marek Szajerka
Przed II wojną światową w Magistracie przykładowo było 15 wydziałów, nazywanych wtedy desyderatami. Z tego 5 było prowadzonych honorowo, bez pobierania pensji przez kierownika. Gdyby to przełożyć na dzisiejsze realia, to np. Miejskim Konserwatorem Zabytków byłby przewodniczący Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Koła w Grudziądzu (nie wiem aktualnie czy w Grudziądzu jest kolo, czy oddział), w tym przypadku p. dr n.med. Paweł Grochowski.
Niewątpliwie oszczędności finansowe byłyby duże. Aulę CKU odnawialiśmy w latach 90, gdy nie było jeszcze etatu miejskiego konserwatora zabytków i jak na ówczesne warunki renowacja została zrobiona perfekcyjnie( np. witraże). Gdy natomiast Miasto przejęło gmach i utworzono etat konserwatora zabytków, to jednym z pierwszych poczynań było położenie nowej dachówki, niezgodnej z pierwowzorem. W jakiś stopniu budynek został oszpecony. Do renowacji auli CKU miasto nie dołożyło ani złotówki.
Następnie decyzje miejskiego konserwatora w sprawie wyglądu wieży Klimek, itd. Wyrzucanie oryginalnych włazów kanalizacyjnych z logo HV, w trakcie remontów ulic też o czymś świadczy.
G
Gość
jak amałą aktywność ? wystarczy wjsc wieczorem na ulice, mlodziez jest tak aktywna ze strach przejsc...
j
j23Hans
I jeszcze dopowiem troche cieplych slow o naszych kochanych urzednikach, ktorzy gdyby nie dudki z UE moze cieszyli-by sie naszym szacunkiem oczywiscie gdyby tych, ktorzy na nich"robia" nie traktowali jako potencjalnych zlodziei i bandytow. Dzisiejszy model urzedniczy wyglada tak:
Pami Zosia robi papiery dla Pani zosi 2, prcujacej w urzedzie dla pani zosi 3, ktora parcuje dla pani zosi 4 pracujcej w urzedzie pani zosi 5, ktora z kolei pracuke dla pani xosi szesc pracujcej dla pani zosi 7 pracujacej dla cba, cia, kgb lub pis, a moze po. Ale zawsze na koncu tych wszystkichzosiek jest podatnik ktorego 4 litery juz stracily cierpliwosc bo wazelina sie skonczyla.
j
j23Hans
W dniu 04.12.2015 o 11:36, Gość napisał:
Straszne, że takie rzeczy mają miejsce nie jednostkowo ale masowo , a potem się dziwią , że są powszechnie nielubiani, ośmieszani, pogardzani- podczas gdy przed wojną urzędnik brzmiało dumnie i byle mściwa miernota zostać nim nie mogła. Dzisiaj tak.Sami na to dzień po dniu pracują , zapominając że ich stanowiska nie są im dane przez układ dożywotnio. Kiedyś się znajdą w sytuacji Pawłowskiego - warto o tym teraz myśleć szczególnie , gdy się jest młodym urzędnikiem a już z brzydkimi cechami zachowań rasowego intryganta.
Absolutnie nie krytykuje Panow z pierwszych postow. Szapo ba dla takich inicjatyw, postaw w ogole podejmowanych działań, w tym zakreconym swiecie. Co do szcunku do urzednikow w Polsce przedwojennej bylo ich niecale 50 tysiecy, taraz jakies pol banki przy populacji prawie o polowe mniejszej. Odpowiedx dlaczego oczywiscie nasuwa sie sama. Malo tego ta "kasta" proboje deprecjowc wlasnie takich ludzi jak PAN MAREK pozdrawiam i zycze powodzenia w walce z paluszkozercami
g
gość
Szanowni Państwo odbiegamy od tematu.
G
Gość
W dniu 04.12.2015 o 16:48, Gość napisał:
Zanim coś napiszesz zastanów się.A dlaczego brakuje 620 ławników w Warszawie,120 w Gdańsku i innych miastach ? Nie chcą kasy?
W Grudziądzu ławników nie brakuje, więc o co ci chodzi?
G
Gość
W dniu 04.12.2015 o 16:11, Gość napisał:
Czyli kasę za "ławnikowanie" dostanie Myślę ze Pawłowskiemu zależy bardzo na dostanie się do kręgu "korytowców".
Zanim coś napiszesz zastanów się.A dlaczego brakuje 620 ławników w Warszawie,120 w Gdańsku i innych miastach ? Nie chcą kasy?
G
Gość
W dniu 04.12.2015 o 13:50, prawie społeczna napisał:
Pan Pawłowski napisał "prawie społeczna",bo to jest praca dla społeczników.Nie otrzymuje wynagrodzenia ,a rekompesatę w wysokośći ok. 60 ,- zł za dzień.Może pracowac najwyżej 12 dni w roku,czyli otrzymuje rekompesatę w wysokości 720,- zl rocznie ?!.Nie przysługuje mu w tym czasie wynagrodzenie z zakładu pracy jeśli pracuje.Jako b.ławnik miałem najwyżej 2-3 sprawy w roku.W Warszawie brakuje 627 ławników,Gdańsku 120, w innych miastach podobnie.Czytaj porządnie,nie pisz głupot !
Czyli kasę za "ławnikowanie" dostanie Myślę ze Pawłowskiemu zależy bardzo na dostanie się do kręgu "korytowców".
G
Gość
W dniu 04.12.2015 o 14:47, Gosc napisał:
nie wierzę.
To uwierz analfabeto !
G
Gosc
W dniu 04.12.2015 o 13:32, nie nalężę napisał:
"Nie nalężę do PO"- do szkoły analfabeto !
nie wierzę.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl