W tegorocznym plenerze wzięło udział 12 artystów, którzy zjechali do Szubina z różnych zakątków kraju.
Z daleka i bliska
Miejscowe środowisko twórców reprezentowali m.in. Hanna Zawadzka-Pleszyńska, Natalia Żalińska, Maciej Jeliński i Henryk Wojtas. Z Nakła przyjechał Zygmunt Szot, z Barcina - Krzysztof Wilk, z Łabiszyna - Ryszard Grabowski, a ze Żnina Janusz Gorący. Ze sztalugami w mieście zobaczyć można też było dobrze znanego w powiecie nakielskim z licznych wystaw - bydgoskiego artystę Waldemara Zyśka.
Nie zabrakło jednak i gości z daleka - z Wałbrzycha i Koszalina. Bazą dla uczestników pleneru był Miejski Ośrodek Adaptacji Społecznej. To tu, gdy słońce dopiekło zbyt mocno, znajdowali odpoczynek, tworzyli, spotykali się na rozmowach o sztuce.
To co najciekawsze
Tematem pleneru były miejsca inspirujące artystów, ale ciekawe także dla mieszkańców Szubina m.in. krajobraz i architektura miasta. Efekt pracy artystów można podziwiać w galerii Plamas w Szubinie. Podczas uroczystego wernisażu, który odbył się w piątkowy wieczór, była też okazja do kupna prac artystów. Część obrazów wystawiono bowiem na sprzedaż.