Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mam pomysł na inną, o wiele ciekawszą lekcję

Kamila Mróz
fot. Lech Kamiński
- Lekcje wuefu to nie tylko siatkówka i koszykówka. To może być przecież taniec lub joga - mówi studentka Milena Nowak. Wspólnie z koleżankami namówiła licealistów do ćwiczeń.

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun

"Pokonaj siebie" to społeczny projekt realizowany przez studentki z II roku pedagogiki społecznej UMK.

Lucyna Myszka, Milena Nowak, Monika Orłowska i Marta Rogozińska postanowiły zachęcić do sportu licealistów. Takich, którzy w szkole nie ćwiczą, bo mają zwolnienia z lekcji wuefu.

Dostałyśmy więcej, niż myślałyśmy

Dziewczyny same jeszcze niedawno chodziły do ogólniaków i wiedzą dobrze, że młodzież jest niechętna szkolnej gimnastyce. Swoim projektem chcą przekonać młodych ludzi do uprawiania sportu, takiego, jaki im odpowiada.
Na początku nie było łatwo. Wybrały V Liceum Ogólnokształcące. Spędziły tam cały dzień, podchodząc do młodych ludzi i szukając osób, które mają zwolnienia z wuefu.

- W końcu udało nam się "zwerbować" 12 licealistów. Jesteśmy już po pierwszych zajęciach. Zaczęliśmy od akido i tańca irlandziego. Cieszymy się, bo wszystkim się podobało. Świetnie się bawiliśmy. Dziewczyny nawet postanowiły zapisać się do zespołu tego tańca - opowiada Milena.

I dodaje: - Oczywiście do każdej dyscypliny mamy profesjonalnych trenerów, sprzęt i wypożyczone sale. Poszukałyśmy sponsorów, którzy finansują nasz projekt. Jeden z szefów powiedział, że może nam dać tylko 300 zł. Dla nas to było więcej niż się spodziewałyśmy.

Pod okiem trenerów

Projekt był przygotowany na siedem spotkań, ale dziewczyny już się zastanawiają nad jego przedłużeniem.
Przed licealistami jeszcze zajęcia z jogi, aerobiku, nordic walking, tenisa stołowego, kręgli i bilarda. Oczywiście do każdej dyscypliny mają profesjonalnych trenerów, sprzęt i wypożyczone sale.

- Uchylanie się od ćwiczeń stało się już problem społecznym, z którym trzeba walczyć. Może nasza inicjatywa zainspiruje innych do podjęcia podobnych kroków? - ma nadzieję Milena.

Trzecia godzina

W V LO zwolnienia z lekcji wychowania fizycznego z powodów zdrowotnych ma ok. 40 uczniów, ale dyrektor Jan Wierniewski przyznaje, że ta liczba może jeszcze wzrosnąć. Dotyczy to zwłaszcza dziewcząt.

- Na pewno część tych zwolnień jest zasadna, ponieważ uczniowie mają określone problemy zdrowotne. Z drugiej strony jednak myślę, że zarówno lekarze, jak i rodzice powinni głębiej zastanowić się nad wypisywaniem zwolnień. Ćwiczenia fizyczne są potrzebne młodzieży. A my jesteśmy otwarci na różne formy aktywności. To nie jest już tak, jak kiedyś. Uczniowie sami mogą coś proponować - mówi dyrektor.

Dodatkowa, trzecia godzina wychowania fizycznego, wprowadzona w tym roku szkolnym, zwykle realizowana jest w luźniejszy sposób.

- Na przykład teraz w sobotę zorganizowaliśmy uczniom nocne biegi przełajowe. Mają też zajęcia rekreacyjne oraz taneczne. Rozmaicie to wygląda. Przede wszystkim staramy się jednak, aby było ciekawie - wyjaśnia Małgorzata Białek, dyrektor IV LO.

W II LO w tym roku zwolnienia przyniosło 30 uczniów, w "Czwórce" ok. 20.
Pani dyrektor IV LO przypuszcza, że na tym się nie skończy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska