To jeden z największych klasyków brytyjskiego futbolu. Przez wiele lat rywalizacja tych dwóch zespołów elektryzowała głównie ze względu na menedżerów - Aleksa Fergusona i Arsena Wengera.
Pierwszy odszedł na emeryturę, drugi ciągle jest na ławce Arsenalu. W United już trzeci kolejny boss stara się ułożyć zespół po Fergusonie, ale jest łatwo, mimo, że zajmuje się tym sam Jose Mourinho, którego osobiście namaścił sir Alex. Portugalczykowi idzie średnio. W lidze „Czerwone Diabły” zajmują 6. miejsce i do „Kanonierów” tracą 6 punktów, a do prowadzącego Liverpoolu - 8.
Mecz do obejrzenia w Canal+ Sport 2 od 13.25. Stream online na platformie internetowej nc+.
Hitem 12. kolejki Premier League będzie mecz Manchesteru United z Arsenalem. Będzie to też pojedynek menedżerów, którzy nie darzą się sympatią: Arsene'a Wengera i Jose Mourinho. - Nie sądzę, że warto opisywać relacje, jakie panują między nami. Oczywiście podam mu rękę, bo szanuję zwyczaje, jakie panują w Premier League. Rozumiem to, że wielu ludzi oczekuje kontrowersji, ale to nie w ten sposób chcemy zachwycić publiczność. Chcemy porwać ludzi tym, co będzie się działo na boisku - powiedział Wenger. źródło: Press Association