Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Cieślak: może zagramy w bambuko?

Rozmawiał Joachim Przybył
, trener Falubazu Zielona Góra i selekcjoner reprezentacji Polski.
, trener Falubazu Zielona Góra i selekcjoner reprezentacji Polski. fot. archiwum
Rozmowa z Markiem Cieślakiem, trenerem Falubazu Zielona Góra.

- Ciekawy mecz szykuje się w niedzielę, czy może wręcz przeciwnie?
- Każdy mecz w ekstralidze jest ciekawy.

- A ludzie na ulicach gadają, że Falubazowi zwycięstwo w Toruniu nie jest specjalnie potrzebne.
- A wie pan, co ludzie gadali, gdy stałem w kolejce do magla?

- Może to, że Falubazowi bliżej jednak do Rzeszowa w pierwszej rundzie play off.
- Nie będą udawał, że nie patrzy się na układ tabeli w ostatnich kolejkach sezonu zasadniczego. Każdy zawodnik ma swoje mniej lub bardziej ulubione tory, a trener powinien to wiedzieć i wziąć pod uwagę. Ja też patrzę, jakie drużyny byłoby najlepiej ominąć. Tylko jedno jest ważne: to tylko teoria, a ta bywa w sporcie złudna. W praktyce często wygląda inaczej.
- Zgodzi się pan jednak, że drużyna z Tarnowa na dziś wygląda mocniej niż Rzeszów, a pana Falubaz z tym drugim zespołem tylko zremisował u siebie.
- I to jest kolejny dowód na to, że wcale nie musi być lekko w play off z Marmą. Choć nas w tym meczu akurat położyły defekty, inaczej wygralibyśmy dość pewnie. Okoniewski w dwóch meczach zrobił 35 punktów, jest Jason Crump, a cała drużyna pojedzie na luzie, bo swój cel już osiągnęła. Spodziewam się ciężkich spotkań. Obie drużyny mają zresztą dobrych zawodników, także Tauron Azoty. Nigdy nie wiadomo, który z nich nagle wypali.

- Szkoda jednak, że tak atrakcyjny mecz, jak Unibax - Falubaz, o niczym specjalnie nie decyduje.
- Tego bym nie powiedział, w sporcie ważna jest psychologia i zwycięstwo w takim meczu bardzo buduje morale drużyny.

- Ale wymiernych zysków nie ma praktycznie żadnych. Podoba się panu taki system rozgrywek?
- Ależ skąd, dla mnie to bzdura, równie dobrze moglibyśmy całą rundę zasadniczą grać w bambuko i na tor wyjechać dopiero w play off. A niech teraz Unibax albo moją drużynę dopadnie jakaś kontuzja i do półfinału awansuje drużyna z szóstego miejsca. Gdzie tu sprawiedliwość?

- Jest pan trenerem kadry, chyba ma pan coś do powiedzenia na temat systemu rozgrywek?
- Uważam, że play off powinien zostać, ale powinny być także większe bonusy dla najlepszych drużyn po rundzie zasadniczej. Nie wystarczy prawo rozgrywania rewanżu na własnym torze, jak pokazuje historia to zresztą żaden wielki przywilej. Niech więc pierwsza i druga drużyna po rundzie zasadniczej awansuje od razu do półfinału, to miałby już sens.

- Zostawmy te plany na jesień. Boi się pan Unibaksu?
- A kogo mam się bać. Unibax to bardzo mocny zespół, ma znakomitych zawodników w składzie. Ale jak widziałem ich męki we Wrocławiu, to gdzieś ta potęga znika. My też męczyliśmy się u siebie z Rzeszowem. Cholera wie, jak z tą naszą siłą jest, zobaczymy w play off.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska