Marihuana w gminie Łubianka. Rafał U. miał w Toruniu proces za jedną roślinę w doniczce...

Zobacz wideo: Kleszcze wciąż aktywne. Jak się przed nimi chronić?

Karol L. uprawiał swoje 18 roślin w samej Łubiance, a Rafał U. - jedną roślinę w mieszkaniu w Pigży (to wieś na terenie gminy Łubianka). Obaj wpadli na tym procederze w maju 2020 roku. Pierwszy z młodzieńców miał wtedy 22 lata, a drugi 24. Konsekwencje karne, i to całkiem poważne, ich nie ominęły.

Obaj młodzi mieszkańcy podtoruńskiej gminy sądzeni byli w jednym procesie przed Sądem Okręgowym w Toruniu. Sytuacja Karola L. była niewesoła, bo oskarżony został także za jednorazowe udzielenie grama marihuany małoletniej dziewczynce (poniżej 15 lat), w roku 2019. A takie przestępstwo ma już charakter zbrodni...

Śledztwo w tej sprawie przeprowadziła i zakończyła aktem oskarżenia Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód. Sąd Okręgowy w Toruniu wyrok po procesie ogłosił 1 sierpnia br. - I jest on już prawomocny. Nikt nie wniósł od niego apelacji - przekazuje "Nowościom" Jarosław Szymczak, asystent rzecznika sądu.

25-letni obecnie Karol L. uznany został za winnego wszystkich trzech zarzucanych mu przestępstw. Po pierwsze tego, że uprawił 18 sadzonek marihuany w Łubiance, z których - jak obliczono - wytworzyć mógł 386 gramów narkotyku. Posiadał przyrządy stosowne nie tylko do uprawy roślin, ale i do wytwarzania narkotyku.

Po drugie Karola L. uznano za winnego posiadania innego narkotyku: 3,9 grama amfetaminy. Po trzecie natomiast - udzielenia jednego grama marihuany osobie małoletniej (w 2019 roku).

Sąd skazał tego młodego mężczyznę na rok więzienia, ale warunkowo zawieszając wykonanie kary na 3 próby. W tym okresie poddany on zostanie dozorowi kuratora. Zobowiązany został też przez sąd do podjęcia pracy zarobkowej.

Karol L. dostał też po kieszeni. Na mocy wyroku zapłacić musi 3000 zł grzywny, a kolejny 1000 zł wpłacić ma na konto stowarzyszenia "Powrót z U" w ramach nawiązki.

Rafał U. z Pigży ma obecnie 27 lat. On także uznany został za winnego zarzucanych mu czynów. Za uprawianie jednej sadzonki marihuany w doniczce oraz posiadanie narkotyków - 3,4 grama amfetaminy, 0,34 grama extasy i 0,63 grama marihuany - skazany został na grzywnę. Do zapłaty ma 2.500 zł.

Jak wspomnieliśmy na wstępie, ten wyrok jest już prawomocny. Zaakceptowała go prokuratura, a także obrońca Karola L. - adwokat Przemysław Kwaśniewski. Drugi z oskarżonych mężczyzn obrońcy w sądzie nie miał.

WAŻNE. Co mówi prawo o uprawie marihuany?

Art. 63 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje, że:

• 1. Kto, wbrew przepisom ustawy, uprawia mak, z wyjątkiem maku niskomorfinowego, konopie, z wyjątkiem konopi włóknistych lub krzew koki, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
• 2. Tej samej karze podlega, kto, wbrew przepisom ustawy, zbiera mleczko makowe, opium, słomę makową, liście koki, żywicę lub ziele konopi innych niż włókniste.
• 3. Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w ust. 1, jest uprawa mogąca dostarczyć znacznej ilości słomy makowej, liści koki, żywicy lub ziela konopi innych niż włókniste, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro!
• Sport w Toruniu