Karol został zwolniony z Inowrocławia po pięciu porażkach z rzędu, a na jego miejsce klub zatrudnił Andrzeja Kowalczyka. W tym sezonie nie wiedzie się również zespołowi z Koszalina. Zaczął co prawda świetnie - od trzech zwycięstw z rzędu - ale potem przegrał sześć razy z rzędu. Z tego powodu posadę stracił trener Radomir Mijanović. I jego miejsce zajmie właśnie Karol. - To, że trenerowi Karolowi nie powiodło się w Inowrocławiu nie oznacza, że nie powiedzie się i u nas. Głównym zadaniem nowego szkoleniowca będzie odbudowanie zespołu a także poprawa atmosfery w drużynie - powiedział dla oficjalnej strony internetowej klubu wiceprezes Krzysztof Szumski.
Żeby zachęcić kibiców do oglądania meczów koszykarzy, AZS obniżył też ceny biletów na dwa najbliższe spotkania. W zależności od miejsc kosztować będą od 10 do 30 zł.
Karol wróci do Inowrocławia już 12 grudnia, bowiem właśnie tego dnia Sportino podejmie AZS.