Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marwit Toruń nową potęgą w ekstraklasie [film]

(jp)
(z lewej) zostaje w zespole.
(z lewej) zostaje w zespole. Lech Kamiński
Czterech czołowych piłkarzy z Polski i nowy trener z Ukrainy - toruński Marwit z miejsca stał się jednym z faworytów nowego sezonu Ekstraklasy Futsalu.

Futsal w Toruniu zakorzeniony jest od lat, ale takiej drużyny jeszcze nigdy w mieście nie było. Działacze Marwitu wciągnęli właściwe wnioski z nieudanej przygody z ekstraklasą dwa lata temu i teraz nikt spadku nie bierze nawet pod uwagę. - Występujemy w rozgrywkach centralnych od 2006 roku, zaczynaliśmy od III ligi. Dwa lata temu w końcu dotarliśmy do ekstraklasy. Organizacyjnie podołaliśmy zadaniu, ale sportowo już nie, stąd takie zmiany po kolejnym awansie. Prezes Jóźwicki zapowiedział walkę o najwyższe cele i pierwsze kontrakty potwierdzają, że naszym celem jest podium - podkreśla wiceprezes Jacek Dudek.

Zmian faktycznie szykuje się sporo. W tym tygodniu klub oficjalnie przedstawił nowych graczy. Z Boruty Zgierz do Torunia przyszli Daniel Krawczyk, Igor Sobalczyk i bramkarz Dariusz Słowiński, z Gatty Zduńska Wola Michał Maciąg. Wszyscy podpisali kontrakty na dwa lata.

- Wiemy po co przychodzimy do Torunia - przyznaje Krawczyk, uznany za najlepszego gracza ekstraklasy w ostatnim sezonie. - Teraz zadaniem trenera jest stworzenie z tego drużyny, która powalczy o wysokie miejsca. Byłem wysoko oceniony w ostatnim sezonie, ale tak naprawdę dopiero parkiet pokaże, ile będę mógł pomóc Marwitowi. Ze swojej strony gwarantuję, że zostawię serce na boisku.

Nowi piłkarze przyznają, że nad propozycją toruńskiego klubu nie zastanawiali się zbyt długo. - O Marwicie mówi się, że to klub poukładany, wypłacalny i bardzo ambitny, to trzy najważniejsze cechy. Wielu piłkarzy chciałoby dostać ofertę od tego klubu i w nim zagrać. To konkretna firma i zaszczyt reprezentować jej barwy - podkreśla Maciąg.

Cel drużyny jest jeden: walka o jedno z trzech miejsc na podium. - W takim składzie personalnym powinniśmy bić się o medal. Jest kilka mocnych zespołów, jak Wisła Kraków, Rekord Bielsko Biała czy Akademia, ale nową siłą w polskim futsalu będzie Marwit. Bardzo ważne, żebyśmy dobrze rozpoczęli sezon - podkreśla Sobalczyk.

W zespole pojawią się nie tylko nowi piłkarze, ale także trener. Ukrainiec Roman Smirnow to znana postać w polskim futsalu. Dwa lata temu pracował w Hurtapie Łęczyca, zdobył wówczas wicemistrzostwo i Puchar Polski.

- Pracowałem z tym trenerem w Łęczycy i dobrze ten okres wspominam. To szkoleniowiec, który potrafi taktycznie przygotować zespół i odpowiednio ustawić ją na parkiecie. W Hurtapie przyniosło to dobre efekty - wspomina Sobalczyk .

Kadra beniaminka ekstraklasy nie została jeszcze zamknięta. Ważne kontrakty mają Patryk Szczepaniak i Adrian Citko. O miejsce w składzie walczą Sebastian Łoś, Tomasz Urbański, Sylwester Kieper, Tomasz Sobański i Mateusz Kończalski. Mają dwa tygodnie treningów na przekonanie trenera Smirnowa do swojej przydatności w zespole. 1 sierpnia zespół wyjedzie na obóz do Bielska - Białej i tam znajdzie się już skład, który będzie rywalizował w ekstraklasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska