Była posłanka Prawa i Sprawiedliwości będzie również ubiegać się o mandat radnej sejmiku województwa. Podkreśla jednak, że jeśli jednocześnie wygra wybory na wójta gminy Grudziądz, to zrezygnuje z zasiadania w sejmiku.
Kampania? - Plakaty, ulotki, ale przede wszystkim spotkania z mieszkańcami. Tego nic nie zastąpi - mówi Marzenna Drab. I dodaje, że w gminie Grudziądz potrzebne jest świeże spojrzenie na problemy tego samorządu.
Przeczytaj również: Dariusz Morczyński rezygnuje z walki o fotel wójta gminy Grudziądz
Jedną z trudnych spraw jest oświata, do której gmina z powodu braku uczniów i będącej tego konsekwencją niższej subwencji z budżetu państwa, musi dużo dopłacać. - Likwidacja szkół to najgorsze wyjście. Jeśli zostanę wójtem, to będę szukać innych rozwiązań - zapewnia była wojewoda naszego województwa.
Jej inne priorytety to m.in. ścisła współpraca z miejskim samorządem i równomierny rozwój całej gminy.
Czytaj e-wydanie »