Dzisiaj ok. godz. 6.30 ze Włocławku matiz potrącił przechodząca przez przejście dla pieszych kobietę z dwójką dzieci. Cała trójka trafiła do szpitala.
materiały policji
(fot. materiały policji)
Do wypadku doszło na ul. Okrzei we Włocławku, na wysokości pogotowia ratunkowego. Wstępne ustalenia funkcjonariuszy są takie, że kierujący matizem nie zachował ostrożności zbliżając się do przejścia dla pieszych.
Matka i dwóch chłopców (1 i 2 lata), których przewoziła w wózku, trafili do szpitala na obserwację. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Każda strona ma coś na swoje tłumaczenie, stało się i nic tego nie zmieni. Trzeba tylko mieć nadzieje, żę całej trójce nic nie będzie.
o
olo
26 lat śpieszył się tak mi powiedział to była jego wina przyznał się
~Pola~
Jeśli to był Matiz to kierowca pewnie miał z 80 lat, był niedowidzący, niedosłyszący i zasłuchany w niejakiego Tadeusza R...
A na poważnie- faktycznie kierowcy nigdy przenigdy nie postawią się na miejscu pieszego, żeby przepuścić go na pasach... Uważają, że oni mają zawsze i wszędzie pierwszeństwo. Chociażby na zielonej strzałce... Oczywiste jest, że piesi mają wtedy zielone światło, ale dla niektórych kierowców taka prosta logika jest zbyt skomplikowana...
~xxx~
W tym przypadku to było na drodze dwupasmowej i jeden się zatrzymał, żeby przepuścić, a drugi niestety nie.
k
kat
Każda ze stron ma swoje spojrzenie na problem - najlepszym wzorem zachowania na ulicy jest doświadczony kierowca idący pieszo i przechodzący przez jezdnię, on ma najbardziej rozwiniętą wyobraźnię i zna możliwości zatrzymania samochodu jadącego przepisowo (50km/h) i na pewno nie będzie nagle wchodził pod taki samochód mimo, że "ma pierwszeństwo". Pieszy ma pierwszeństwo na przejściu ale nie ma pierwszeństwa wkraczając pod nadjeżdżający samochód - wyobraźnia jest jak najbardziej wskazana ...
~lilka~
LION
Ja nie raz uciekałam z wózkiem na chodnik bo idioci przejeżdżają na czerwonym a co dopiero jak było skrzyżowanie bez świateł!!! Ja nie wiem za co Ci ludzie dziś dostaja prawo jazdy!!! Coraz niebezpieczniej jest na naszych drogach!!!
z
zbulwersowana nadal
mogą puścić nerwy a nie hamulce!!! samochód powinien być sprawny!!!! i jak się jedzie przepisowo zawsze zdąży się zahamować !!!! a tytm bardziej widząc człowieka przed przejściem dla pieszych
l
lion
do zbulwersowana
A nie przypuszczasz że ta "matka" wioząca dwoje dzieci w takim wózeczku wtargnęła na jezdnię tuż przed samochodem? Tak często się zdarza!!! I co po przepisach jak nie ma się za grosz rozumu? Samochód jest rzeczą martwą, mogą np. "puścić" hamulce, pęknie przewód hamulcowy, itp. I co Ci wtedy po przepisach?
z
zbulwersowana
odebrać mu prawko dożywotnio-nie może jeździć skoro nie widzi !!! i przepisów nie zna !!!!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl