https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Media żegnają "króla popu". Fani na całym świecie w żałobie

Śmierć Michaela Jacksona wstrząsnęła całym światem. We wszystkich mediach zmarły "król popu" zajmuje pierwsze miejsce. Z radiostacji płynie jego niezapomniana muzyka
Śmierć Michaela Jacksona wstrząsnęła całym światem. We wszystkich mediach zmarły "król popu" zajmuje pierwsze miejsce. Z radiostacji płynie jego niezapomniana muzyka
Od Sydney po Rio de Janerio fani zmarłego w nocy z czwartku na piątek Michaela Jacksona pogrążyli się w żałobie. Programy telewizyjne od samego rana w całości lub w większości poświęcone są śmierci wokalisty a radia - pełne jego muzyki.

W Malezji fani mają nadzieję, że Michael Jackson będzie zapamiętany co najmniej, jak księżna Diana. W Meksyku jeden z sobowtórów "króla popu" ocenił, że zmarła część jego życia. Nawet prezydent Wenezueli Hugo Chavez nazwał tę wiadomość
"godną ubolewania", choć jednocześnie skrytykował media za poświęcanie temu tematowi zbyt dużo uwagi.

Gdy na gigantycznym ekranie telewizyjnym pojawiła się informacja o śmierci artysty zgromadzony na Times Square w Nowym Jorku, tłum płakał.

W Bogocie, 24-letni tatuażysta Michael Taruino przyznał, że rodzice nadali mu imię na cześć "króla popu".

W Japonii, uważanej za kraj najbardziej oddanych fanów Jacksona, wiadomość o śmierci piosenkarza była szokiem.

- Nasza rodzina prosi media o uszanowanie naszej prywatności w tych trudnych chwilach. Bądźmy zawsze z Michaelem. Kocham was - mówił Jermaine Jackson, brat Michaela.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska