pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Do wypadku doszło w poniedziałek (22 marca) kilka minut po godzinie 19. Akcja wydobywania mężczyzny spod wagonu tramwaju nr 7 trwała około dwadzieścia minut. Poszkodowany z ciężkimi obrażeniami został przewieziony do szpitala im. Biziela w Bydgoszczy.
- Pacjent jest nieprzytomny - mówi Kamila Wiecińska, rzecznik bydgoskich szpitali uniwersyteckich. - Jego stan jest poważny.
Lekarze nie udzielają dokładniejszych informacji na temat zdrowia mężczyzny. Zasłaniają się tajemnicą lekarską i troską o dobro poszkodowanego. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mężczyzna mógł mieć amputowana kończynę.
Są też już wstępne przypuszczenia policji, co do tego, jak mogło dojść do wypadku.
- Mężczyzna wpadł pod tramwaj prawdopodobnie po tym, jak usiłował przejść przez ogrodzenie między torowiskiem - mówi komisarz Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Wciąż ustalamy dokładne okoliczności tego wypadku.
Do tej sprawy jeszcze wrócimy.