Miały być piękne ciuchy. Nie ma ani paczki, ani pieniędzy - tak oszukują na Facebooku

„Odebrałam dziś paczkę pobraniową, w której zamiast zamówionych rzeczy (widziałam przykładowe zdjęcia wysłane dla mnie przez nadawcę paczki) były śmieci i rzeczy niekompletne. Próbuję ustalić z tym człowiekiem kompromis i odesłać mu paczkę ponosząc podwójne koszty wysyłki, ale się nie da. Na tę chwilę zablokowałam płatność w inpost, a teraz muszę udać się na policję” - swoją historią dzieli się pani Anna w grupie „Oszuści na Facebooku”.

Pan Maciej: „Ostrzegam przed numerami telefonów: 784 xxx xxx i 795 xxx xxx. Zamieściłem ogłoszenie z chęcią kupna pewnego przedmiotu i odpowiedział telefonicznie numer 784 xxx xxx, kwota niewielka i przedmiot już niedostępny na rynku. Poprosił o wpłatę na numer 795195653, później brak kontaktu i towaru. Złodziej to złodziej, nie odpowiadajcie na kontakt z tych numerów”
Pani Ewa: „Jedna pani chciała kupić ciuszki do domu dziecka, ten sam sposób płatności . Jak napisałam, że wysyłka za pobraniem lub po opłaceniu na moje konto, już się nie odezwała”.

Viola: „Ostrzegam przed A. Z. Zapłaciłam za kryształy ponad 1000 zł i nigdy ich nie otrzymałam, pani mnie ignoruje , nie odpisuje”.

Angelica: „X to oszustka jak ich mało, miesiąc czekałam na zamówione spodnie, po czym przyszła męska bluza!!! Ona teraz mnie blokuje i wyzywa”. Proszę, udostępniajcie! Żeby nie było więcej takich osób!”

Alicja:"Nie wchodźcie w linki Y, bo można zostać okradzionym. Gdy napisałam do pani,że to oszustwo - zablokowała mnie”.

Sylwia: „Uwaga! Oszustka! Zamówiłam u niej paczkę ubrań! Zrobiłam przelew. Po dwóch dniach napisałam do pani czy paczka została wysłana. Odpowiedziała, że tak. Po kilku dniach znów napisałam. Odpisała, że ma dużo zamówień. Potem rzekomo postanowiła sprawdzić, co dzieje się z paczką i stwierdziła, że dawno została wysłana i jest w oddziale kurierskim, potem napisała, że kurier jej nie odebrał . I tak zabawa w ciuciubabkę. Do tej pory nie otrzymałam ani paczki, ani zwrotu pieniędzy”.

Andrzej: „ Ludzie, wystarczy włączyć myślenie, dzisiaj dałem ogłoszenie i w ciągu godziny miałem osiem propozycji kupna. U wszystkich ta sama śpiewka, wysyłają kuriera z pieniędzmi i sam zapakuje”.

Przypomnijmy przy okazji, jak przez Świętami Bożego Narodzenia sami ostrzegaliśmy przed ofertą z Facebooka.

Pani Ewa z Bydgoszczy zobaczyła na Facebooku bardzo atrakcyjną reklamę o treści: „Zdobądź walizkę z bagażem za jedynie 13 zł. Lotnisko Chopina w Warszawie prowadzi sprzedaż zagubionych bagaży, które przeleżały w przechowalni ponad 6 miesięcy. Zgodnie z przepisami, powinny zostać zutylizowane, ale postanowiliśmy sprzedać je za jedyne 13 zł za sztukę. Aby poznać wszystkie szczegóły i wziąć udział w promocji, kliknij przycisk „Zamów” i odpowiedz na kilka pytań”.

- Opinie pod postem były liczne i tylko pozytywne. Ludzie pokazywali na zdjęciach, co znaleźli w walizkach, a były to m.in. drogie kosmetyki, iPady, fajne ciuchy, markowe buty. Kliknęłam, najpierw trzeba było odpowiedzieć na trzy proste pytania, a potem zostałam przekierowana na grafiki walizek do losowania. Bo, cały bajer polega na tym, że to jakby kot w worku, ale tylko za 13 zł, natomiast może trafić się coś fajnego. Jednak podczas dalszych instrukcji zapaliła mi się czerwona lampka i sobie odpuściłam - opowiada pani Ewa.

Piotr Rudzki, rzecznik lotniska powiedział nam, że to nie pierwszy atak z wykorzystaniem nazwy i zdjęcia lotniska jako profilowego, żeby post wydawał się wiarygodny: - Kontaktują się z nami oszukani, którym przestępcy wyczyścili konta do zera. Przyjrzałem się temu procederowi i doszedłem do momentu, gdy poproszono mnie o dane do logowania. Wszystkie opinie piszą boty. Co ciekawe, mają nie po polsku brzmiące nazwiska, za to treści, które wrzucają są pisane bezbłędną polszczyzną. Próbowaliśmy dodawać swoje, że to oszustwo, ale natychmiast byliśmy blokowani, zaś to, co pisaliśmy szybko znikało. Facebook lekceważy sygnały twierdząc, że to reklamy, więc nie odpowiada za ich treść. Również sam na tym zarabia, bo autorzy pomysłu z walizkami mogą dalej oszukiwać i mieć pieniądze za treści sponsorowane. Tak to działa!