Z doniesień medialnych wynika, że jesienią ub. roku znajdujący się pod zarządem powiatowym Szpital Wielospecjalistyczny im. dr. L. Błażka miał 25 mln zł długu, który co miesiąc miał wzrastać o kolejnych 500 tys. zł. Kierownictwo lecznicy alarmowało też, że nie ma pieniędzy na zakup sprzętu służącego leczeniu.

- Parafrazując motto naszego szpitala: Jest wiele problemów, do którymi zajmowania się prawo nas nie obliguje, ale to nie oznacza, że nie możemy pomóc. Prezydent Ryszard Brejza podjął właśnie decyzję o umorzeniu raty szpitala z tytułu podatku od nieruchomości. Wynosi ona 122 tysiące złotych i tyle pieniędzy nie wpłynie do budżetu miasta - informuje Jarosław Hejenkowski z wydziału i kultury i promocji ratusza.

Wniosek w tej sprawie złożył w grudniu Eligiusz Patalas, dyrektor lecznicy, powołując się na ważny interes społeczny.

- To była trudna decyzja, ale mam nadzieję, że mieszkańcy ją rozumieją, bo to przecież wyjątkowa sytuacja. W tym szpitalu leczą się tysiące inowrocławian i do prawidłowego funkcjonowania miasta jest on niezbędny - wyjaśnia prezydent Ryszard Brejza.

„Taka jest odpowiedź Miasta na apele dotyczące pomocy dla szpitala, które pojawiały się w ubiegłym roku mediach. Kilka gmin z naszego powiatu składało wtedy rozmaite deklaracje. Inowrocław w tej sprawie nie składał żadnych obietnic, a od razu zaczął działać. Kto następny?” - czytamy w komunikacie ratusza.