Mieszkańcy budynku przy ul. Królewskiej 3 cieszyli się, że ich blok w końcu będzie miał naprawiony dach i zostanie ocieplony. Ich radość była jednak przedwczesna. Remont bloku kosztował ich wiele nerwów i utratę dobytku.
Początkowo nic nie zapowiadało nieszczęścia. Jednak w piątek nad Grudziądzem przechodziły silne ulewy.
Na strychu wody było powyżej kostek

Tak wygląda zalane pomieszczenie na stychu
(fot. Nemo)
- Wyszłam na balkon i nagle zauważyłam, że woda zaczęła się zbierać w progu - mówi Ewa Lewandowska, brunetka z drugiego piętra. - Nie wiedziałam, skąd leci. Chyba po ścianach budynku spływała. Chwilę potem zaczęło kapać z sufitu.
W tym czasie porządnie już zalewało sąsiadów mieszkających wyżej.
Zalana klatka schodowa
(fot. Nemo)
Więcej czytaj we wtorek w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej" (wydanie Grudziądz)