Wprawdzie pożar objął budynki gospodarcze, lecz wewnątrz było sporo materiałów, które były niezbędne do prowadzonej przez poszkodowanych działalności gospodarczej.
Zobacz także
- Nie mamy teraz jak zarabiać, bo nie mamy czym handlować. Zostaliśmy praktycznie z niczym. Budynki teraz nadają się tylko do rozbiórki. Całkowita powierzchnia zniszczeń to około 120 metrów kwadratowych. Jesteśmy młodymi ludźmi, którzy zaczynali wszystko od zera, bez żadnej pomocy, krok po kroku budując naszą firmę. Teraz musimy stawić czoła olbrzymim kredytom, które zaciągnęliśmy, aby nasza działalność mogła się rozwijać - tłumaczą poszkodowani.
Odbudowa budynków i ponowny zakup towarów to ogromne koszty, na które nie stać mieszkańców gminy Nowe. Dlatego w internecie uruchomiono zbiórkę na ten cel. Potrzeba sporo, bo prawie ćwierć miliona złotych. - Towar, który nam spłonął sprowadzany był z Chin. Musimy od razu zakupić cały kontener. Inaczej się nie da – czytamy w opisie zbiórki.
Link do zbiórki znajdziesz tutaj.
Poszkodowani proszą o pomoc. - Każda, nawet najmniejsza kwota, pomoże nam odbudować nasze budynki, zakupić nowy towar i wrócić do normalnego życia. Wasza pomoc to dla nas szansa na odbudowanie naszej przyszłości, na kontynuowanie pracy, która jest naszą pasją i źródłem utrzymania – apelują poszkodowani.
