To właśnie zbyt głośne zachowanie było powodem interwencji mundurowych.
Zobacz także
- Skierowanym na miejsce funkcjonariuszom drzwi otworzył pobudzony mężczyzna, którego stan mógł wskazywać na zażycie substancji psychoaktywnych. 29-latek tłumaczył funkcjonariuszom, że krzyki spowodowane były kłótnią przez telefon. Dodatkowo, podczas rozmowy, policjanci zauważyli na stoliku wagę jubilerską, co wzbudziło u nich pewne podejrzenia – tłumaczy asp. Krzysztof Bratz z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Mundurowi sprawdzili, czy w mieszkaniu są zakazane środki. Intuicja ich nie zawiodła. W jednej z szuflad komody, zabezpieczyli woreczek strunowy z zawartością 40 gramów zbrylonej substancji. - To dało funkcjonariuszom podstawy do przeprowadzenia dalszych czynności z 29-latkiem. Przeszukali jego garaż, w którym zabezpieczyli ponad 240 gramów tego samego kryształu. Wstępne testy wykazały, że jest to substancja psychotropowa 3-CMC. Mężczyzna został zatrzymany – tłumaczy Krzysztof Bratz.
29-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Decyzją prokuratora został poddany pod policyjny dozór. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
