Do tragicznego zdarzenia doszło pod koniec lutego. Na torowisku jednego z peronów stacji Toruń - Miasto został zauważony mężczyzna z licznymi obrażeniami. Zmarł w szpitalu.
Niestety, nie można było jednoznacznie ustalić tożsamości, dlatego policjanci wydali komunikat z prośbą o pomoc. Znaleziony na peronie mężczyzna ubrany był w szarą, wełnianą czapkę, kurtkę w kolorze jasnego brązu, dżinsy. Miał czarne buty z białym napisem NIKE. Ponadto: zielony portfelik rozkładany na trzy części, telefon z baterią marki SAGEM.
Pod Grudziądzem znaleziono zwłoki bez głowy i rąk
Działania mundurowych dały rezultat i ustalono, że ofiara to grudziądzanin. Został uderzony przez pociąg towarowy. Wciąż jednak nie wiadomo w jaki sposób znalazł się na torach. Funkcjonariusze chcą ustalić czy mężczyzna sam wskoczył czy może nieszczęśliwie upadł. W związku z tym, proszą o kontakt osoby, które mogą wiedzieć coś w tej sprawie.
Policja z Torunia prosi o pomoc w ustaleniu okoliczności śmierci
Ci, którzy mogą pomóc w wyjaśnieniu tej sprawy, proszeni są o zgłaszanie się do wydziału dochodzeniowo-śledczego toruńskiej policji przy ul. Grudziądzkiej 17 do pokoju 303 lub o telefon pod numer (56) 641 26 06 lub 997.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że jest to grudziądzanin, którego kilka dni wcześniej, na prośbę rodziny, poszukiwała policja. Wówczas odnalazł się cały i zdrowy, jednak kilka dni później jego ciało znaleziono na torach przy dworcu PKP w Toruniu. Mężczyzna miał problemy ze zdrowiem.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Info z Polski - przegląd najważniejszych oraz najciekawszych informacji z kraju 22.03.2018