Zacna jubilatka urodziła się 18 września 1908 r. we wsi Kamieniec w gminie Trzemeszno, jako jedno z siedmiorga dzieci Franciszki i Walentego Gądeckich. Jest ciotką ks. arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, Metropolity Poznańskiego. Pani Teresa wraz z mężem Feliksem, dziś już nieżyjącym, wychowała troje dzieci. Doczekała czworo wnuków i sześcioro prawnucząt.
Zycie nie szczędziło jej trudności, ciężko pracowała wraz z mężem we własnym 2,5 hektarowym gospodarstwie rolnym. Mimo to całe życie była osobą pogodną. Przy pracy zawsze towarzyszył jej śpiew. Lubiła rozmawiać z ludźmi, żartować. Dziś woli przebywać sama. Umila sobie czas śpiewaniem piosenek i pieśni religijnych. Ranek zaczyna śpiewając, "Kiedy ranne wstają zorze", potem głośno odmawia wszystkie modlitwy i pacierze. Podczas rozmów z wnuczkami i prawnukami, często wspomina młodość.
- Jest cały czas żywotna, interesuje się wszystkim, co dzieje się w gospodarstwie. Sama, przygotowuje sobie śniadania i kolacje, pali w piecu. Niekiedy narąbie drobnych drewek na rozpałkę. Pograbi rabatę z kwiatami przy krzyżu, stojącym obok domu i czasem odwiedzi sąsiadów. Wszystko może jeść, mięso z drobiu, krupnik, fasolową, grochówkę, śledzie. Przy szczególnych okazjach wypije kieliszek ajerkoniaku- mówi Lubomira Draheim, córka, na co dzień opiekująca się jubilatką. Nie lubi korzystać z usług lekarzy, a drobne dolegliwości leczy domowym sposobem.
W tym szczególnym dniu życzymy Pani Irenie pogody ducha, radości i szczęścia oraz wielu lat życia w zdrowiu i pomyślności.
Warto podkreślić, że w przeddzień urodzin, życzenia zacnej jubilatce, złożyły również władze gminy.