- Potwierdzam - mówi Bartłomiej Michałek, rzecznik prasowy wojewody kujawsko-pomorskiego. - Jednak pan Jagodziński nadal jest dyrektorem naszego Wydziału Infrastruktury i zostanie nim do chwili powołania przez szefa Generalnej Dyrekcji Lecha Witeckiego. Rozmowa o jego następcy jest na razie bezzasadna.
- Będę mógł odbierać gratulacje, gdy dostanę powołanie. Jestem realistą. Lubię mówić o faktach - stwierdził Jagodziński wczoraj w rozmowie z radiem PiK.
Przeczytaj również: Awantura na A1 - nowy przetarg, termin oddania nieznany, dyrektor zwolniony
Jagodziński zajmie stanowisko zdymisjonowanego po wstrzymaniu budowy ostatniego brakującego odcinka autostrady A1 Marka Kowalczyka. Czeka go więc trudne zadanie dokończenia inwestycji, która zatrzymała się między Kowalem a Toruniem. Teraz ten 65-kilometrowy odcinek kierowcy muszą przejechać starą drogą krajową nr 1.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje