Żadnym zaskoczeniem nie jest natomiast postawa Radosława Wojtaszka. Arcymistrz reprezentujący od ubiegłego roku barwy Gwiazdy Bydgoszcz jest - pod nieobecność Jana-Krzysztofa Dudy - głównym faworytem mistrzostw i jak na razie dobrze spełnia się w tej roli. W turnieju granym formułą pucharową (z repasażami dla przegranych) Wojtaszek idzie jak burza - o ile zwycięstwo 2:0 z debiutującym w finale Piotrem Sabukiem było spodziewane, o tyle można było przypuszczać, że znacznie trudniejszym rywalem okaże się Grzegorz Gajewski, z którym Wojtaszek tworzył niegdyś zespół sekundantów byłego mistrza świata Viswanathana Ananda. Zawodnik Gwiazdy wygrał jednak 2:0, w drugiej partii w kombinacyjny sposób wykorzystując błąd rywala i praktycznie zmuszając go do poddania się. Wojtaszek zapewnił sobie tym samym miejsce w półfinale mistrzostw.
Polecamy
Jego rywalem będzie Wojciech Moranda, który w meczu z Mateuszem Bartelem wygrał pierwszą partię, a potem zdołał przeforsować remis w rewanżu.
Remisami zakończyły się w środę i czwartek ćwierćfinałowe spotkania Kacpra Pioruna z Pawłem Teclafem i Jacka Tomczaka z Bartoszem Soćko. Drugą parę półfinalistów wyłonią partie dogrywkowe grane przyspieszonym tempem.
W turnieju kobiet objawieniem mistrzostw jest 20-letnia Michalina Rudzińska. Zawodniczka z najniższym rankingiem ze wszystkich dziesięciu finalistek wygrała trzy pierwsze partie, pokonując w nich m.in. mające w dorobku tytuły mistrzyń Polski Klaudię Kulon i Jolantę Zawadzką. Po trzech rundach Rudzińska sensacyjnie prowadziła jako jedyna zawodniczka mającą na koncie komplet punktów. W czwartek liderka mierzyła się z Julią Antolak i po ryzykownym pobiciu gambitowego pionka w debiucie wykonała kilka bardzo pasywnych ruchów, przez które szybko wpadła w beznadziejną pozycję. Antolak nie wypuściła szansy z rąk i jako pierwsza bez problemów pokonała Rudzińską, ale ta mimo to wciąż jest samodzielną liderką zawodów.
Z dobrej strony w pierwszych rundach pokazała się Oliwia Kiołbasa z Gwiazdy Bydgoszcz, jedna z dwóch zawodniczek reprezentujących nasz region, która po czterech partiach ma na koncie 2,5 punktu i jest gronie szachistek tracących do Rudzińskiej tylko pół punktu.
Druga z reprezentantek Gwiazdy, Joanna Majdan, jak na razie przeplata lepsze partie gorszymi i z wynikiem 1,5 punktu jest klasyfikowana w drugiej połowie stawki.
W tegorocznych mistrzostwach na zwycięzców czeka po 60 tysięcy złotych. Rekordowa jest także łączna pula nagród - 350 tysięcy złotych. Zawody w Kruszwicy potrwają do wtorku, 17 maja.
