
Nieczęsto oglądać można w mieście popisy w wykonaniu tak znakomitych wykonawców. - Bo wielu tancerzy, których zobaczyliśmy na wybiegu - przekonują organizatorzy - reprezentowało najwyższą, światową klasę. A przyjechali oni do Koronowa m.in. z Trójmiasta, Inowrocławia, Bydgoszczy, Ciechanowa.

- Bo klimat ma sprzyjający. Hala w Koronowie jest mniejsza niż hala bydgoskiej Łuczniczki. Widownia jest bliżej. Tancerze to lubią. Wolą tańczyć wśród publiczności - zdradziła "Pomorskiej” Dorota Gołębiowska, prezes okręgu kujawsko-pomorskiego Polskiego Towarzystwa Tanecznego.

Przed koronowską halą trudno było znaleźć miejsce do zaparkowania auta. Mieszkańców w domach nie zatrzymała nawet kiepska pogoda. Bo i okazja była wyjątkowa.

Mistrzostwa Polski Północne PTT i FTS w tańcach standardowych i latynoamerykańskich odbyły się w Koronowie już po raz trzeci. Dlaczego wybrano to miasto?