Kiedy temperatura spada bardzo poniżej zera, służby miejskie oraz policja jeszcze baczniej sprawdzają, jak radzą sobie bezdomni i ubodzy.
- Policjanci zwracają się do wszystkich z apelem o to, aby nie byli obojętni na czyjąś krzywdę. Chodzi tu oczywiście o osoby, które mogą cierpieć z powodu zimna. Należy pamiętać, że na wychłodzenie organizmu są szczególnie narażeni bezdomni, osoby starsze i osoby nietrzeźwe przebywające na dworze. Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy, aby powiadomić o tym funkcjonariuszy. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane.
W Mogilnie straż miejska i pracownicy socjalni sprawdzają, jak radzą sobie mieszkańcy. Chodzi o osoby bezdomne i ubogie. Jak mówi komendant straży miejskiej, Mirosław Kuss. W najgorszej sytuacją są trzy osoby, które nie chcą skorzystać ze schroniska. To osoby zajmujące pustostany. Dwie z nich mają ogrzewanie, jedna nie ma nawet tego. Służby miejskie zaopatrują potrzebujących w ciepłą odzież, zapewniają także ciepły posiłek i napoje. Każdy bezdomny może korzystać ze schroniska.