Prezes Mogileńskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej przedstawił nowe stawki za odbiór nieczystości. Są one o 8 procent wyższe od dotychczasowych. To jednak nie oznacza, że właśnie o tyle wzrosną nasze rachunki.
Sześć procent w górę
Prezes Artur Lorczak wyjaśnia, że 8 procent wzrosną górne stawki, jakie mogą stosować firmy, mające koncesję na usuwanie nieczystości na terenie gminy. Szef MPGK tłumaczy, że w zarządzanej przez niego firmie podwyżki będą wynosiły średnio 6 procent.
Przemysław Majcherkiewicz, radny z komisji budżetu próbował przekonać radnych i prezesa MPGK, że wystarczyłaby mniejsza podwyżka.
- Podwyżka powinna być jaka jak w przypadku innych opłat, czyli 4 procent.
- Taniej niż my, nie można wywozić śmieci - zapewnia prezes Lorczak. I dodaje, że MPGK musi podnosić stawki w związku z rosnącymi cenami paliwa. A propozycję 4-procentowej podwyżki nazwał złośliwością.
Więcej od stycznia
Ostatecznie radni zdecydowali, że maksymalne stawki dla firm usuwających nieczystości mogą być o 8-procent wyższe. Nowe stawki mają obowiązywać od 1 stycznia.
I tak za najpopularniejszy pojemnik 110 litrów maksymalnie zapłacimy 10,35 zł (w mieście) oraz 11,35 (na wsi). A za pojemnik 240 litrów odpowiednio 20 i 22 zł.
Czytaj e-wydanie »