https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Most w kolorze nieba jest zabójczy dla łabędzi

(DZ)
Na budowanym moście tramwajowym do dworca PKP roztrzaskują się łabędzie. - Kolor konstrukcji jest dla nich niewidoczny - ostrzegali już wcześniej ekolodzy.

W ostatnich dniach internetem wstrząsnęły zdjęcia konających na bydgoskim moście łabędzi.

Świadkiem takiej sytuacji był w niedzielę Dawid Kilon z Koła Naukowego Przyrodników UKW. - Dwa ptaki zderzyły się śmiertelnie z wantami mostu. Agonia łabędzi trwała około dwie minuty - relacjonuje.

Bydgoscy strażacy odkuli od lodu... łabędzie [zdjęcia]

Dlaczego uderzają w most? - Latają po mieście na pamięć - zupełnie jak kierowcy jeżdżą po ulicach - uważa Jarosław Pająkowski, dyrektor Zespołu Parków Krajobrazowych Chełmińskiego i Nadwiślańskiego. - Jeśli ptak jest w mieście już kilka lat, to nie spodziewa się nowego mostu w tym miejscu. Wie o pobliskim moście Królowej Jadwigi, i dlatego tam nie rozbije się. Dlatego nowe mosty powinny być w miastach malowane na wyraziste kolory.

Ekolodzy o takiej konieczności mówili już jesienią zeszłego roku. - Wanty pomalowane na niebieski kolor są bardzo słabo widoczne. Ptaki wylatują na przeszkodę zza zakrętu, dodatkowo widok zasłaniają im drzewa. Należy też pamiętać, że łabędzie są mało zwrotne - wyjaśnia. - Dlatego wanty powinny być dobrze oświetlone i pomalowane na jaskrawy kolor. Dobrym pomysłem byłoby wycięcie drzew zasłaniających most.
Wiadomości z Bydgoszczy

Ekologowie swoje zastrzeżenia przedstawiali m.in. Romanowi Jasiakiewiczowi, przewodniczącemu Rady Miasta Bydgoszczy. Ten kazał im się "puknąć w czoło". - Podtrzymuję swoje zdanie, pomysł przemalowania mostu jest głupi - mówi Jasiakiewicz.

Czytaj również: Most zabójczy dla ptaków. Zginęły już 2 łabędzie

- Jedną trzecią wydatków na projekty inżynierskie w tym kraju pochłaniają fanaberie ekologów, miasto nie powinno wchodzić w takie idiotyzmy - kwituje.

Nie chodzi jednak o fanaberie, a o niezgodność z dokumentacją. Według Dawida Kilona z bydgoskiej grupy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków planowana kolorystyka mostu jest niezgodna z decyzją Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. - Kolor miał zapobiegać tego typu wypadkom - mówi. - Tymczasem nie wiadomo dlaczego wybrano beżowy, niebieski i brązowy, które dla ptaków są kolorami obojętnymi. Most powinien być pomarańczowy albo czerwony - twierdzi ekolog.

Potwierdza to Marek Machnikowski, zastępca regionalnego dyrektora ochrony środowiska w Bydgoszczy. Jak mówi, zdarzenie pokazuje, że kolorystyka mostu jest problemem i należy go przedyskutować z ekologami.

- Na początku mogło się wydawać, że ptaki zginęły, bo zostały spłoszone i nie zdążyły zaplanować toru lotu. Okazuje się jednak, że zderzyły się z konstrukcją, przelatując obok niej z powrotem - tłumaczy Machnikowski. I podkreśla, że decyzja wydana przez RDOŚ nakazuje pomalować most na kolor, który wyeliminuje kolizję z mostem, ale nie precyzuje, jaki konkretnie to kolor.

- W raporcie, który przygotowali drogowcy nie wspomniano o planowanej kolorystyce. Załączono wprawdzie rysunek, ale nie wymieniono nazw kolorów, stąd przyjęliśmy, że będą one bezpieczne dla ptactwa - dodaje Machnikowski. - O to, jakie powinny być, mogli spytać ornitologów - podsumowuje.

(fot. Dawid Kilon)

Była zgoda na te kolory czy nie?

Innego zdania są jednak drogowcy. - Kolory zostały zaakceptowane przez RDOŚ w ramach procedury dotyczącej zgody na realizację inwestycji. Do tego decyzję poprzedziły konsultacje społeczne. O ile się nie mylę, nie było w tej sprawie żadnych uwag - wyjaśnia Piotr Gondek, naczelnik wydziału funduszy europejskich w bydgoskim zarządzie dróg.

Zaraz jednak dodaje, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona. - Los zwierząt nie jest nam obojętny - zapewnia Gondek. - I choć nie mamy żadnej pewności, co do przyczyn ostatniego wypadku z łabędziami, to pozostajemy w stałym kontakcie z RDOŚ, w celu rozwiązania problemu - kończy.

Według pomysłu drogowców pylon miał mieć kolor ecru, wanty i liny - niebieski, a gzymsy - kolor brązowy.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 43

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zenek
Jedyne co jest żenujące, to twoja wypowiedź "deb**u". Jak sama nazwa wskazuje, ekolodzy zajmują się sprawami związanymi z ekologią, a nie dożywianiem dzieci. Jeśli znasz jakieś głodne dzieci, to wędruj z pretensjami do ich rodziców (skoro ich nie karmią) lub do opieki społecznej, a nie do ekologów. Ale sądząc po twoim wpisie i tak tego nie zrozumiesz.

deb***em to jesteś ty.Twój mózg zjadły żydowsko-masońskie media
r
reszka
ile 20 gr jest w
a
artix
Heh kto by pomyślał, że taka rzecz może namieszać nikt o tym nie pomyślał :
ł
łabędż
a kogo obchodzą glupie łabędzie.niech się zabijają.polskie dzieci głodne do szkoły chodzą,a ci deb***ni ekolodzy sie o łabędzie martwią..żenada

Jedyne co jest żenujące, to twoja wypowiedź "deb**u". Jak sama nazwa wskazuje, ekolodzy zajmują się sprawami związanymi z ekologią, a nie dożywianiem dzieci. Jeśli znasz jakieś głodne dzieci, to wędruj z pretensjami do ich rodziców (skoro ich nie karmią) lub do opieki społecznej, a nie do ekologów. Ale sądząc po twoim wpisie i tak tego nie zrozumiesz.
e
eko
Przesunąć rzekę lub postawić most koło rzeki
G
Gość
B., zanim zaczniesz obrażać innych, może zakup słownik ortograficzny i naucz się z niego korzystać - obie formy zarówno "ekologowie", jak i "ekolodzy" są poprawne.
t
talulah
Po prostu płakać się chce czytając wypowiedzi osób, które nie mają totalnego pojęcia o biologii, ekologii i ochronie środowiska, a łączą wątki zupełnie niespokrewnione. Ptaki widzą kolory jaskrawe (udowodniono), a o przemalowanie mostu postulowali m.in. przyrodnicy z wykształceniem i 40-letnią praktyką ornitologiczną i to z Bydgoszczy. Co zabawne, "te oszołomy" jak ich niektórzy nazywają wiele inwestycji popiera, bo drogi są nam potrzebne, ale należy brać pod uwagę wszystkie warianty. Ale wiadomo, że pieniądze i stołki i tak zrobią swoje.
Dzięki za uwagi o spadających łabędziach na przechodniów, może jak runie (oby nie, szkoda ptaka) na kogoś obojętnego z forumowiczów, to przejrzą na oczy.
e
er
Urzedasy za ciemne aby wiedzieć co to ekologia i ochrona środowiska człowieka. Niech zapytają się swoich wnuków z przedszkola to im wytłumaczą.

To chyba napisał jakiś "ekolog" z trolunia , który na trasie obwodnicy S-5 mając kaca po POpijawie zobaczył cennego kumaka i nieważne dla niego jest, że przez takich oszołomów prawie codziennie są wypadki i giną ludzie?

Skąd tyle durni w tym krzyżackim mieście? Czy to dlatego ,że der Tor= dureń, idiota?

Kopernik widział co robi opuszczając szybciutko tą pipidówkę i nigdy więcej tam nie przyjeżdżając.
J
Jur
Urzedasy za ciemne aby wiedzieć co to ekologia i ochrona środowiska człowieka. Niech zapytają się swoich wnuków z przedszkola to im wytłumaczą.
B
B
"Dobrym pomysłem byłoby wycięcie drzew zasłaniających most."
Nie wierzę - ekolodzy namawiają do wycinania drzew Tak, deb***u, który pisał ten artykuł, pisze się "ekolodzy" a nie "ekologowie".
k
kloc
niech sobie ekolodzy zdedzą te łabędzie - będzie git
z
zenek
a kogo obchodzą glupie łabędzie.niech się zabijają.polskie dzieci głodne do szkoły chodzą,a ci deb***ni ekolodzy sie o łabędzie martwią..żenada
S
Szczery
Ten tramwaj jest potrzebny jak dzi.wce majtki.
P
Przemek
No i wypadałoby dodać zdjęcie mostu.
T
Teodozjusz
Pan przewodniczący Jasiakiewicz troszczy się o mieszkańców Bydgoszczy, nie może jeszcze o ptaki, to już ponad jego siły. Musiał wybrać i wybrał!!! To typowy przykład braku organizacji polityka/urzędnika. Czy kilka puszek farby na wanty to zbyt duży wydatek na tak duże miasto?!! Czy coś trzeba zabrać ludziom, by oddać naturze? A zwykli ludzie pomagają chorym w hospicjum i pomagają ptakom - po co wybierać!!!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska