https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Motoparalotniarz spadł na linie energetyczne. Został porażony prądem

mona
Motoparalotniarz spadł na linie energetyczne w Podwiesku. Doznał licznych obrażeń
Motoparalotniarz spadł na linie energetyczne w Podwiesku. Doznał licznych obrażeń www.sxc.hu
W niedzielę wieczorem motoparalotniarz spadł na linie energetyczne w Podwiesku. Doznał licznych obrażeń.

Policjanci z chełmińskiej komendy wyjaśniają przyczyny i okoliczności wypadku.

- W rozmowie ze świadkami wypadku mundurowi ustalili, że 25-letni mieszkaniec Dolnych Wymiarów, latając na motoparalotni, zahaczył o konary drzew, a następnie wpadł na linie średniego napięcia - informuje Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Porażony prądem upadł na ziemię. Do momentu przybycia ekipy ratunkowej mieszkańcy udzielali mu pomocy. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała trafił do grudziądzkiego szpitala.

Mundurowi sprawdzają, jak doszło do tego nieszczęśliwego zdarzenia.

Wyświetl większą mapę

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
Ijon

I z czego się śmiejecie ? Z siebie się śmiejecie ? Jak czytam takie komentarze to myślę że własnie zbyt wcześnie wypycha się dzieciaki do szkoły. Nauczą pisać takiego pięciolatka - a potem widzimy efekty ...

G
Gość

powinni sie zabrac za tych lataczy niebeda halasowac nad glowa i bedzie bespieczniej a jak sie nie umie niech sie nie zabiera

G
Gość

coś mu sie stalo powaznego?ktos widzial?

G
Gość

to teraz dlugo nie pofruwa bedzie spokuj

k
ktos

A co Cię obchodzi kto za to zapłacił? Zajmij sie sobą.

G
Gość

dobrze ze nikomu nic nie zrobil wole nie myslec co by bylo gdyby spadl na jakis dom czy ludzi

swoja droga kto zaplaci za wyrzadzone szkody i wylaczony prad bo to przeciez jego wina?

a od tego czy mial licencje sa odpowiednie sluzby - policja i jakis urzad lotniczy czy jakos tak,niech oni sprawdza i wtedy bedzie mozna gadac

:)
Jestem tego samego zdania co ,,ktoś,,jak macie dawać takie głupie komentarze to nie dawajcie wcale
k
ktos

Był trzeźwy i miał licencję. Jak wam sie nudzi to się sobą zajmijcie, a nie siejcie ferment.

G
Gość

Głupszej opinii nie słyszałem..Nad morzem buhahahahaaaaaaa

 

Uwierz że to gorsza opcja wpaść do wody niż zostać rażony prądem. Paralotnia + napęd w 99% po wpadnięciu do wody zadziałają jak kamień ciągnący do dna i delikwent zostanie utopiony. W przypadku porażenia prądem prócz poważnych poparzeń jest duża szansa na przeżycie....

 

Bezpieczeństwo w takim wypadku zapewnia odpowiednia wysokość, jak ktoś lata za nisko i za bardzo kozakuje prędzej czy później w coś wypier..oli.

 

Swoją drogą ciekawe czy koleś był trzeźwy i miał licencje

p
paulo

było nie latać na miotle ha ha ;-)

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska