Fundacja ta jest organizacją, która pomaga młodym uczniom. Warunki przyjęcia pod skrzydła fundacji są dość restrykcyjne. Fundacja działa dla utalentowanych dzieci, które mają średnią ocen minimum 4,8 bądź są bardzo zdolne w jednej dziedzinie. Są to głównie dzieci z biednych, rozbitych rodzin.
- Przyjmujemy do fundacji uczniów od drugich klas gimnazjum, ale również z liceum - mówi ks. Dariusz Kowalczyk, wiceprzewodniczący zarządu fundacji. - Musimy być pewni, że oceny zdobyte w podstawówce potwierdzą się na kolejnym szczeblu edukacji. Fundacja wypłaca stypendystom 3 tys. złotych rocznie.
Jak podkreślają stypendyści, fundacja to nie tylko wsparcie finansowe. - To obustronne zobowiązanie - potwierdza Marcin Celeński, stypendysta i wolontariusz fundacji. - Jesteśmy zobowiązani do życia w duchu nauk Jana Pawła II. Musimy udowodnić, że zasługujemy na tę pomoc. Ta formacja opiera się na wzajemnej pomocy.
- Rzeczywiście najpierw my pokazujemy stypendystom możliwe drogich ich przyszłego rozwoju - potwierdza ks. Dariusz. - Zabieramy ich na obozy połączone z nauką języków. Pokazujemy duże miasta z ośrodkami akademickimi, żeby zrodziło się w nich dążenie do studiowania w przyszłości w danym miejscu, na danej uczelni. Kiedy są już na studiach, starsi wolontariusze opiekują się nimi. Pomagają odnaleźć się w nowej sytuacji.
W przyszłym roku będzie utworzone Stowarzyszenie Absolwentów fundacji. Ponad stu stypendystów FDNT ukończy wtedy studia.
- Na razie jesteśmy na etapie stawiania sobie celów na przyszłość - mówi ks. prałat Daniel Adamowicz, kierownik Caritas w Toruniu. - Obecnie mamy w diecezji toruńskiej 230 stypendystów Caritasu i Fundacji. To wspaniali młodzi, utalentowani ludzie.
Stypendyści fundacji mają na swoim koncie liczne sukcesy.
- Studiuję na UMK Edukację Artystyczną, ale mam też celujący dyplom z warszawskiej szkoły, gdzie uczyłem się o multimediach i fotografii - mówi Sebastian Miś, stypendysta Fundacji Dzieła Nowego Tysiąclecia. - Mam na swoim koncie kilka wystaw indywidualnych, wygrane w konkursach regionalnych, ogólnopolskich oraz sukcesy na polu międzynarodowym. Zostałem również stypendystą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.