Można podjechać pod szpital w Toruniu, by wysadzić pacjenta. Nawet, jeśli ochrona twierdzi inaczej

- W czwartek rano podjechaliśmy z tatą na chemioterapię do szpitala na Bielanach. Tata jest bardzo słaby. Porusza się o lasce - mówi torunianka.

Jak dodaje kobieta przy wjeździe do szpitala ochroniarz stwierdził, że nie może ich wpuścić. Żadnych pacjentów nie może. Ma takie wytyczne. Jest tylko 57 miejsc parkingowych dla, jak się wyraził, najbardziej znamienitych lekarzy. Prośby nie pomogły. Córka z ojcem musiała wycofać się na tymczasowy parking przy kościele redemptorystów. Stamtąd do ambulatorium chemioterapii jest ok. 600 metrów. Pokonanie tej trasy było dla jej taty bardzo męczące.

Przeczytaj także: Pacjenci Centrum Onkologii w Bydgoszczy mogą sami wybierać posiłki w szpitalnej restauracji

- Rozumiem, że jest remont. Uprzedzano o utrudnieniach, ale to przesada. Nie chcieliśmy nawet tam parkować, tylko tatę podwieźć i odjechać - zaznacza zdenerwowana kobieta.

- Zachęcamy i bardzo prosimy, jeśli to tylko możliwe, aby pacjenci korzystali z komunikacji miejskiej i taksówek - tłumaczy dr Janusz Mielcarek, rzecznik szpitala. - Jeśli jednak nie jest to możliwe i osoba potrzebująca pomocy medycznej zostanie przywieziona samochodem, pojazd ten powinien być wpuszczony na teren szpitala, aby pozostawić tam chorego i zaparkować poza terenem szpitala. Jeśli ochrona szpitala pomimo wyraźnej informacji, że chodzi o transport chorego, nie zezwala na wjazd na teren szpitala, prosimy zgłaszać takie sytuacje do dyrekcji szpitala (najlepiej z podaniem nazwiska pracownika ochrony). My ze swojej strony jeszcze raz pouczymy pracowników ochrony o ustalonych zasadach. Prawie cały personel parkuje swoje auta poza terenem szpitala. Coraz większa liczba pracowników korzysta z komunikacji miejskiej, a kiedy pogoda pozwala często przyjeżdża rowerem. Tak zwany parking ordynatorski zniknie w styczniu, ponieważ właśnie w tym miejscu powstanie budynek SOR i blok operacyjny.

Utrudnienia z parkowaniem na terenie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na toruńskich Bielanach potrwają jeszcze do sierpnia, gdy zostanie oddany 3-poziomowy parking dla ponad 300 aut. Dla osób niepełnosprawnych są zarezerwowane 4 miejsca.