O takim rozwiązaniu poinformował w środę portal Sportowe Fakty. To nie jest zaskoczenie. Kenneth Bjerre systematycznie poprawia swoje wyniki w PGE Ekstralidze. Już rok wcześniej jeździł bardzo skutecznie w barwach Unii Tarnów, a po przejściu do Grudziądza jeszcze poprawił wyniki. Ze średnią 1,99 był notowany na 16. miejscu indywidualnego rankingu.
Odejście Bjerre to duży problem dla grudziądzkiego klubu. Duńczyk miał drugą średnią w zespole, jedynie za Artiomem Łagutą. Trzeba będzie znaleźć zawodnika na podobnym poziomie, jeśli drużyna ma znowu włączyć się do walki o awans do play off w kolejnym sezonie.
Tymczasem rynek jest ubogi, wielu zawodników ma długoletnie umowy, inni nie chcą zmieniać klubów. Najbardziej realnym wzmocnieniem w Grudziądzu wydaje się być... Nicki Pedersen, którego w Falubazie zastąpi Bjerre.
Trzykrotny mistrz świata ma za sobą solidny sezon w Zielonej Góra (średnia 2,03 - 13. w PGE Ekstralidze), a przed rokiem był jednym z najlepszych zawodników ligi w barwach Unii Tarnów. Ciągnie się za nim łatka konfliktowego zawodnika w parkingu, ale grudziądzanie mogą nie mieć wyboru.
Miss PGE Ekstraligi. Oto osiem najpiękniejszych dziewcząt! [zdjęcia]
Jest jeszcze zestaw spadkowiczów z Get Well Toruń. Jason Doyle to najtrudniejsze zadanie. Australijczyk ma przynajmniej dwie bardzo dobre oferty na stole z Włókniarza Częstochowa i Motoru Lublin, a MrGarden GKM Grudziądz nie lubi finansowych licytacji. Są jeszcze Niels Kristian Iversen i w ostateczności Chris Holder, który po zmianie środowiska mógłby jeszcze zaskoczyć.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że do wzięcia w tym roku może być Emil Sajfutdinow. Jego kontrakt w Lesznie się kończy, a Rosjanin nie wyklucza nowych wyzwań. MrGarden GKM już w poprzednich latach składał oferty Sajfutdinowowi, niewykluczone, że znowu spróbuje szczęścia.
Sezon transferowy trwa w najlepsze, choć runda play off dopiero się zaczęła. W przypadku romansu Falubazu z Bjerre regulamin tego nie zabrania, bo zawodnik już zakończył swoje starty w ekstralidze w tym sezonie. Przypomnijmy, że w Grudziądzu już uzgodniono nowe kontrakty z Artiomem Łagutą, Przemysławem Pawlickim i Krzysztofem Buczkowskim. Przy spodziewanym odejściu Bjerre klub zapewne zdecyduje się zatrzymać Antonio Lindbaecka.
MrGarden GKM musi się także znowu rozejrzeć za juniorem. Jeszcze przez rok ma Marcina Turowskiego, ale kategorię opuszczają Patryk Rolnicki i Kamil Wieczorek.
Oni szokowali kibiców. Najgłośniejsze żużlowe transfery w historii
