https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Muszla koncertowa w Bydgoszczy. Co dalej z amfiteatrem?

Dariusz Bloch
Kończymy już naszą akcję związaną z zagospodarowaniem parku Witosa i przyszłością muszli koncertowej. W tym tygodniu przekażemy wszystkie opinie, jakie od Was dostaliśmy na ten temat, do urzędu miasta.

Tymczasem prezentujemy opinie i wspomnienia, jakie jeszcze dotarły do naszej redakcji. - Tak sobie myślę, że ta muszla nie może zniknąć. Jest tak charakterystyczna, że park bez niej będzie już zupełnie inny - pisze nam pani Elżbieta, mieszkanka Błonia. - Może i nie wygląda teraz zbyt zachęcająco, ale na pewno znajdzie się w Bydgoszczy jakiś młody człowiek z wizją i pomysłem na to, jak wyremontować ten gmach, by zyskał. Marzę, żeby wróciła tam muzyka, śmiech i życie. Może się ziści.

- Ja bym to zburzył, jak najszybciej. A potem bardzo szybko postawił jakąś delikatną, prostą, ale ładną konstrukcję z zadaszeniem. A jeszcze później organizował tam koncerty, seanse filmowe, może nawet ostatnio coraz popularniejsze milongi - mówi pan Zdzisław, który do nas zadzwonił. - Widać, że wśród ludzi jest potrzeba takiego miejsca. Nie dajmy sobie go odebrać!

Zobacz również: Bydgoszczanie o muszli koncertowej. Chcą, by było tam życie

„Nie jestem pewna, czy park nie zyskałby, gdyby wyburzyć ten brzydki amfiteatr. Może nawet byłoby lepiej, ale boję się, że miasto nie zaproponuje niczego w zamian, więc może jest sens walczyć o jej utrzymanie” - pisze z kolei Alicja.

Jeśli jeszcze chcecie nam przesłać swoje opinie na temat amfiteatru, czekamy pod adresem [email protected].

Zobacz również: Jadalny czy trujący. Rozpoznasz te grzyby? [SPRAWDŹ]

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska