Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MZK Chojnice w najgorszej sytuacji. Pasażerów mało

Anna Klaman
Anna Klaman
Anna Klaman
Wszystkie samorządy w kraju dostały za kwiecień mniejsze wpływy z tytułu podatku PiT. Są zmniejszone o 41 proc. Oby to był wyjątek od reguły, bo inaczej w skali roku Chojnice dostałyby aż o 15 mln zł mniej. W związku z pandemią traci także MZK.

- W maju otrzymaliśmy o 41 proc. mniejsze wpływy z podatku od osób fizycznych - poinformował radnych burmistrz Arseniusz Finster. - To jest bardzo zła wiadomość.

Wszystkie samorządy w Polsce otrzymały PITzmniejszony o 41 proc. Burmistrz jest oczywiście zaniepokojony, ale dodatkowo martwi go przekaz Ministerstwa Finansów, który wprowadza w błąd społeczeństwo. - W Onecie jest artykuł, gdzie wypowiada się przedstawiciel z resortu finansów, że w kwietniu wpływy z PiT-u spadły, ale resort to wyrównał - relacjonował Finster. - Stwierdził, że wypłacił prawie 2,4 mld zł subwencji ogólnej, licząc subwencję plus wpływy z PiT-u. To wszystko nieprawda. Mam wydruki od pani skarbnik. Subwencja ogólna i wyrównawcza są bez zmian. To jest dezinformacja.

POLECAMY:

„Pomorskiej” burmistrz mówi: - Mieliśmy dostać 35 mln zł w skali roku. I te raty są miesięczne. Zawsze do 10. każdego miesiąca dostajemy za miesiąc poprzedni. Za kwiecień dostaliśmy 41 proc. mniej, niż przewidywał plan. Zacząłem dociekać. Przecież niemożliwe jest, by w Polsce - nawet mimo pandemii - wynagrodzenia spadły o 41 proc. Ministerstwo tłumaczyło, że wydłużony jest termin wpłat do Urzędu Skarbowego do końca maja. Ale z drugiej strony samorządy nie mają się co martwić, bo dostały większą odpowiedź ogólną. W żadnej subwencji nie dostaliśmy więcej. Obcięli nam nawet subwencję oświatową o 100 tys. zł. Ten wiceminister potwierdza nieprawdę, a ja protestuję przeciwko temu, bo ludzie sobie myślą tak - samorządowcy narzekają, że mają mniejszy PiT, ale rząd im dokłada w subwencji ogólnej. A to jest nieprawda.

Uwaga, jeżeli wpływy z PiT-u do urzędu będą nadal na tym poziomie, to w ciągu roku miasto może utracić nawet 15 mln zł.

Tymczasem w związku z sytuacją gorzej sobie radzą takie spółki miejskie jak MZKi Centrum Park. Najtrudniejsza sytuacja jest w MZK, bo spółka w zasadzie nie sprzedaje biletów. Przewozi też znacznie mniej osób, a koszty są takie same.

Spadły ceny paliw, ale z drugiej strony też przychody na stacji MZK, które były przychodami spółki.

Jest też zamknięty basen. Zarząd wystąpił do marszałka województwa o kredyt miejski. Może otrzymać 1 mln 700 tys. zł
. Spółka go będzie sama spłacała. Skoro klientów nie ma, zamierza wykorzystać ten czas na termomodernizację z wymianą okien, montażem solarów na dachu i nową elewacją.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska