- Jechałam innym autobusem do pracy, gdy zauważyłam, że przy bazarku na ul. Curie Skłodowskiej stoi autobus a spod jego maski wydobywają się kłęby dymu - relacjonuje nam Czytelniczka.
Jak ustaliliśmy, autobus nr 67 jadący w kierunku centrum, zatrzymał się na przystanku Curie Sklodowskiej - Bałtycka. Z tyłu wozu wydobywał się dym.
Pasażerowie musieli natychmiast wysiąść. Do akcji przyjechały aż trz wozy strażackie.
- Nie wiedzieliśmy, jakie jest niebezpieczeństwo, więc skierowaliśmy tyle wozów - tłumaczą w Wojewódzkim Stanowisku Koordynacji Ratownictwa w Toruniu. - To dwa samochody gaśnicze i jeden operacyjny.
Sytuacja jest już opanowana.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje