MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na Błoniach Nadwiślańskich

Tekst i fot. MAREK WECKWERTH [email protected]
Tam, gdzie niewielka rzeczka Osa przecina olbrzymią pradolinę, trzeba się na chwilę zatrzymać, zadumać nad potęgą i pięknem natury. To niemal północny kraniec naszego regionu. Za pierwszych Piastów stanowił granicę pomiędzy ziemią chełmińską i pruską Pomezanią, zaś w latach 1920 - 39 pomiędzy Polską i Niemcami (Prusami Wschodnimi).

Niełatwo było przekroczyć tę naturalną barierę terenową, często zatapianą wylewami Wisły a i samej Osy. Gdy zaś za umacnianie swych ziem wzięli się i sami ludzie, sprawa jeszcze bardziej się skomplikowała. Dziś bez większego trudu, za to z należną ich naturze fascynacją, dolinę przekraczają turyści.
Z południowej strony jej krawędź stanowi Kępa Forteczna, w którą dosłownie wgryźli się u schyłku XVIII w. Prusacy, z północnej - Góry Łosiowe, strzeżone przez betonowe umocnienia I i II wojny światowej. W dolinie zaś znajdują się polskie schrony z 1939 r. broniące linii Osy. Całość to dopiero frajda dla poszukujących wrażeń miłośników fortyfikacji i zwykłych piechurów.

Na Błoniach Nadwiślańskich

Wędrówkę można rozpocząć na Błoniach Nadwiślańskich w Grudziądzu, skąd do celu w rejonie Zakurzewa nad Osą jest ok. 19 km. Tę trasę przeszedłem w minioną niedzielę z turystami z klubu "Wędrownik" przy PTTK "Szlak Brdy" w Bydgoszczy, stąd też dokładne, mierzone kilkoma krokomierzami (miernikami dystansu), dane. Nie będę opisywał pełnego gotyckich zabytków Grudziądza i jego XVIII-wiecznej cytadeli, gdzie już zapraszałem Czytelników. Niemniej warto się przespacerować nad Wisłą pod wspaniałymi spichrzami Grudziądza, wejść na Górę Zamkową, by zobaczyć odkopane niedawno ruiny średniowiecznej wieży Klimek (pozostałość zamku krzyżackiego).

Dzieło rogowe

Twierdza grudziądzka

Powstała w latach 1776-89 z rozkazu króla Prus, Fryderyka II, krótko po zajęciu tej części Polski (I rozbiór nastąpił w 1772 r.). Król obawiał się ataku ze strony Rosji. Do budowy użyto m.in. cegieł pochodzących z rozbieranych na masową skalę zamków krzyżackich. Twierdza była jedyną, jaka oparła się wojskom napoleońskim (w jej skład wchodziły oddziały polskie pod komendą gen. Dąbrowskiego). Oblężenie zakończył pokój w Tylży w 1807 r. Później jeszcze tylko raz została zaatakowana - pod koniec stycznia 1945 r. i po ciężkich walkach 6 marca skapitulowała.

Schodząc z Góry Zamkowej, ścieżką nad wysokim brzegiem Wisły, można dojść do pierwszego obiektu Twierdzy Grudziądzkiej - Dzieła Rogowego. Ta wysunięta ku miastu budowla militarna przez lata nie chroniona, jest dziś w opłakanym stanie, zarośnięta chaszczami. Ślady libacji alkoholowych świadczą o tym, że okolica nie jest bezpieczna dla indywidualnych turystów.
Dość dobrze zachowały się murowane skrzydła półbastionów oraz sucha fosa wewnętrzna (nie podchodzić do jej krawędzi!). Wejść można do chodnika w murze przeciwskarpy (należy zabrać latarkę).

Po ominięciu łukiem od wschodniej strony użytkowanej do dziś przez Wojsko Polskie Cytadeli Grudziądzkiej, kierujemy się drogą przez pola ku Wiśle.

Bateria i fort

Dochodzimy do ukrytej w zaroślach Baterii Północnej. Znajdziemy tam 6 betonowych schronów, z których tylko dwa są zrujnowane. Są też lekkie schrony amunicyjne, zaś nad odkrytym przedpolem baterii, góruje schron obserwacyjny. Widać z niego Wisłę i leżące nad jej lewym brzegiem miasto Nowe.
Nieco dalej na północ znajduje się Fort Parski (duży i mały) z potężnymi betonowymi schronami i lżejszymi, wkopanymi w wały ziemne wartowniami.
Przed fortem zachowały się umocnienia ziemne polskich oddziałów blokujących Grudziądz w 1807 r.

Fortyfikacje polskie

W dolinę Osy schodzimy na wschodnim skraju wsi Parski, wcześniej mijając kamienie graniczne Twierdzy Grudziądz z wyrytymi literami FG, czyli Festung Graudenz.
Polną drogą, wzdłuż wałów przeciwpowodziowych lub po nich (widok na Wisłę i dolinę Osy) idziemy do mostu pod wsią Zakurzewo.
W 1939 r. w dolinie Osy zbudowano kilkanaście bunkrów broniących Grudziądz od północny przed spodziewanym atakiem z Prus Wschodnich. Niemcy nie zdołali przełamać polskiej obrony, ale też raczej rozpoznawali naszą obronę bojem i nie zdecydowali się na zmasowany atak. Nasi żołnierze, obawiając się okrążenia od wschodu, opuścili umocnienia w nocy z 3 na 4 września.
Schrony są doskonale wkomponowane w teren. Tylko jeden jest widoczny z drogi.
Zakurzewo
Wieś u ujścia Osy do Wisły lokowana była w 1323 r. przez komtura grudziądzkiego, Siergharda von Schwarzburga. W XVIII w. osiedli tu menonici (przybysze z Niderlandów), po których zachowały się wały przeciwpowodziowe, drewniane chaty z połowy XIX w. i zrujnowany, zapomniany cmentarz.
Do wsi dojeżdżają autobusy miejskie, więc po całodniowej wędrówce, można wrócić do Grudziądza.
Na rozwidleniu dróg przy cmentarzu należy skręcić w lewo. Droga prowadzi w Góry Łosiowe.

Góry Łosiowe

To zalesiona wysoczyzna morenowa z kulminacją 88 m n.p.m. Punkt widokowy znajduje się na południowej, opadającej stromo ku Osie skarpie. Jak na dłoni widać ujściowy odcinek doliny Osy, jej północny brzeg oraz Wisłę aż po osiedle mieszkaniowe na Kępie Strzemięcińskiej w Grudziądzu. Gdy zaś przejdziemy na północne stoki Gór Łosiowych, ujrzymy oddalony o kilkanaście kilometrów Kwidzyn.
Góry Łosiowe pospiesznie przygotowywane przez Niemców do obrony przed nacierającymi Sowietami, nie zostały jednak obsadzone. Można tu zobaczyć doskonale wkomponowane w pagórki betonowe schrony typu Tobruck, a także znacznie większe schrony piechoty pochodzące z I wojny światowej.

***
Przewodnicy
Turystów "Wędrownika" prowadzili przewodnicy z Twierdzy Grudziądzkiej i Sekcji "Twierdza Grudziądz" przy Towarzystwie Przyjaciół Fortyfikacji - Oddział w Toruniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska