MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Jan Raszeja
Kolejny dzień kampanii wyborczej, czyli czwartek wlaśnie, może sugerować, że tegoroczne polityczne lato będzie zabawne.

     A już jest tajemnicze.
     Głęboka tajemnica okrywa spotkanie Mieczysława Wachowskiego z prokuratorem krajowym Andrzejem Kauczem w centrum handlowym "Promenada". Były minister Lecha Wałęsy mówi, że na zakupach spotkal prokuratora, też na zakupach, i poszli na kawę. Ale nie z PiS-em takie numery. "Czy rzeczą normalną jest spotkanie prokuratora z panem Mieczysławem Wachowskim, co do którego formułowane są przez media zarzuty dotyczące przemytu narkotyków?" - zapytują ciekawi posłowie, których nikt na kawę nie zaprosił.
     Głęboką tajemnicą pozostaje rodzaj białego proszku, który działacz Samoobrony Stanisław Łyżwiński dostal w liście nadanym (uwaga, uwaga!) z Bydgoszczy. Wedle Biura Ochrony Rządu proszek Łyżwińskiemu nie zaszkodziłby, ale czy w dzisiejszych czasach można być czegoś pewnym? Tym bardziej, że wedle Andrzeja Leppera jego partia jest zagrożeniem dla wielu, więc przewodniczący ostro skarcił borowców za odwalanie roboty na odcinku przesiewania proszku.
     To dopiero początek i zapowiedź, że politycy nie tylko na wiecach wyborczych będą robili wszystko, aby skupić na sobie uwagę ludności.
     Każdy, nawet najgłupszy, numer się nada.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska