W sumie przeprawa dźwignęła 82 tony - każda Tatra waży 11 ton, ładunek każdej z nich wynosił 16 ton. Naukowcy z Akademii Techniczno- Rolniczej w Bydgoszczy, którzy opracowali dokumentację obciążenia, dokonali stosownych pomiarów. Wygięcie mostu zostało dokładnie sprawdzone przed obciążeniem, w trakcie i po nim. Na szczegółowe wyniki próby trzeba poczekać kilka dni.
Jak się dowiedzieliśmy, "na oko" wygląda na to, że most się nie ugiął pod ciężarem. Jeśli to się potwierdzi, będzie można zgłosić budowę do odbioru. Podczas próby obciążenia pod mostem nie pojawiła się Aleksandra Zielińska. Przypomnijmy, że pani radna obiecywała publicznie, że kiedy most będzie gotowy, pierwsza, bez obaw, pod nim stanie.
Na oko - wytrzymał
Agnieszka Nawrocka

Jak się dowiedzieliśmy, "na oko" wygląda na to, że most się nie ugiął pod ciężarem. Jeśli to się potwierdzi, będzie można zgłosić budowę do odbioru.
Wczoraj odbyło się próbne obciążenie łabiszyńskiego mostu. Na przeprawę wjechały trzy ciężarówki Tatra wyładowane piaskiem.