Guilin to średniej wielkości chińskie miasto. W przypadku Państwa Środka oznacza to aglomerację zamieszkana przez około pięć milionów mieszkańców. Burmistrz Zhang Xiu Long niedawno objął swe stanowisko, a z racji tego, że od kilkunastu miesięcy Toruń współpracuje z Guilin z naszego miasta popłynęły za Wielki Mur gratulacje.
Burmistrz podkreślał, że zarówno Toruń, jak i Guilin są historycznymi miastami, co jest kolejnym przyczynkiem do współpracy. Oczywiście osiemset lat toruńskiej historii nie może się równać z ponad dwoma tysiącami lat dziejów Guilin. Jednak Chińczycy z dużym szacunkiem wypowiadali się o podejściu Torunia do swoich zabytków. Przyjechali do nas na specjalną konferencję poświęconą utrzymaniu miejskiej zieleni. Udało się także znaleźć czas na inne tematy. - Poruszyliśmy temat ewentualnych inwestycji, rozmawialiśmy również o ewentualnej wymianie kulturalnej czy sportowej - mówi Michał Zaleski, prezydent Torunia. - Guilin jest bowiem jednym z ważniejszych ośrodków kulturalnych w Chinach.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że podczas wczorajszego uroczystego obiadu władze miasta rozmawiały z chińską delegacją o ewentualnym zagospodarowaniu terenów kąpielska Wodnik. O żadnych konkretnych rozwiązaniach jednak nie postanowiono. Dzisiaj rano goście z Chin wyjechali z Torunia.
