Przypomnijmy, mieszkańcy Dziedna, Przepałkowa, Wąwelna i Sitna narzekali na brak połączeń do stolicy gminy. PKS pozostawał nieczuły na prośby.
Zasiłkowe kursy
Radny powiatowy Henryk Dąbrowski nie popuścił i namówił firmę "FR Bus" z Koronowa, aby uruchomiła linię w gminie Sośno. W lutym busy z Koronowa ruszyły na sośnieńskie drogi. Dni, w które linia miała kursować, określił Urząd Gminy w Sośnie. Chodziło o to, aby mieszkańcy Skoraczewa, Przepałkowa, Sitna, Dziedna, Wąwelna i Przepałkowa mogli jeździć po wypłaty zasiłków rodzinnych, stypendiów, wypłaty zasiłków dla bezrobotnych, ewentualnie podpisywania listy gotowości do pracy, a także po dodatki mieszkaniowe.
Brutalna ekonomia
Busy długo nie pojeździły, bo na wożeniu powietrza nie da się zarobić. - Zawiesiliśmy kursy od kwietnia - wyjaśnia Tomasz Sobieszczański, dyrektor spółki "FR Bus". - Po dwóch miesiącach świadczenia przewozów bilans był ujemny. Nie wykluczamy jednak wznowienia kursów, ale bez pomocy Urzędu Gminy w Sośnie prawdopodobnie się nie uda.
Radny z Sośna nie kryje zawodu. - Starałem się o te busy, bo tego chcieli sołtysi - powiedział "Pomorskiej" Henryk Dąbrowski. - Niestety, mieszkańcy nie jeżdżą, a ekonomia jest brutalna.