Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Prądach rosło 3640 krzewów. Wycięła je policja z... Sępólna

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Konopie rosły nad Kanałem Bydgoskim w rejonie ulicy Spacerowej. Policja wyjaśnia, czy były to tak zwane samosiejki
Konopie rosły nad Kanałem Bydgoskim w rejonie ulicy Spacerowej. Policja wyjaśnia, czy były to tak zwane samosiejki Nadesłane
Pokaźny areał zarośnięty krzewami konopi indyjskich znajdował się w rejonie ulicy Spacerowej na Prądach, w pobliżu starej oczyszczalni ścieków.

- Z tego co mi wiadomo, to przez dwa miesiące nikt się tym nie interesował - twierdzi Czytelniczka, która zwróciła się w tej sprawie do redakcji. - A temat był zgłaszany policji.

Na kilkunastu zdjęciach widać, że konopie porastały pas ziemi długości kilkunastu, może dwudziestu metrów. Na fotografiach, które otrzymaliśmy, wyraźnie widać w pełni rozwinięte rośliny z charakterystycznymi kwiatostanami.

Teren, na którym znajdowało się poletko, nie jest własnością prywatną, należy prawdopodobnie do gminy Bydgoszcz.
Po raz pierwszy policja dowiedziała się o istnieniu tego miejsca pod koniec czerwca. Wtedy to w Sępólnie Krajeńskim został zatrzymany mężczyzna, u którego funkcjonariusze znaleźli około 770 g marihuany. Ścięte konopie miał popakowane w foliowe worki i trzymał je w zamrażarce.

Czytaj także: Piekło trwało trzydzieści minut. Teraz ranny strażak potrzebuje pomocy!

Policjanci z Sępólna - jak sami potwierdzają - mieli wcześniej informacje, z których wynikało, że mieszkaniec może mieć narkotyki. - W zamrażarce znaleźli cztery zbrylone pakunki. Wstępna analiza wykazała, że posiadają one właściwości charakterystyczne dla marihuany - mówi nadkom. Lech Zajączkowski, z Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajeńskim.

Mężczyzna twierdził, że susz pozyskał z poletka samosiejek, które podobno znajdowało się w Bydgoszczy. Sąd mimo to przystał na wniosek prokuratury i aresztował zatrzymanego na dwa miesiące.

Dopiero 14 sierpnia policjanci z Sępólna na własne oczy przekonali się, że pole istnieje. Będąc na miejscu, na które doprowadził ich sam zatrzymany skontaktowali się z policją w Bydgoszczy. Na miejsce przyjechali funkcjonariusze z komisariatu na Błoniu. Ostatecznie jednak podjęto decyzję, że sprawą zajmą się mundurowi z Sępólna.

- Na miejscu zabezpieczono 3640 sztuk roślin konopi - mówi asp. szt. Wiesław Szczepanik, pełniący obowiązki oficera prasowego w KPP. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że to faktycznie konopie indyjskie, ale rośliny, które zostały już wykarczowane, trafiły też do laboratorium. Badanie wykaże, jakie występuje w nich stężenie substancji THC (związek chemiczny z grupy kannabinoidów; odpowiada za działanie marihuany).

INFO Z POLSKI 17.08.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska