Kapliczki są nie tylko wyrazem religijności mieszkańców danej miejscowości, są też punktami orientacyjnymi dla wędrowców czy ogólniej - podróżujących.
Pięknie wtopiły się w pejzaż polskich dróg, ale rzadko zadajemy sobie pytanie skąd się wzięły, jaka jest geneza ich powstania? Odpowiedź nie jest łatwa. Nie wiadomo w jakim kraju, w jakiej religii pojawiły się po raz pierwszy. Faktem jest, że stawiano je już w starożytnej Grecji, co potwierdza choćby powieść Longosa - autora romansu "Dafnis i Chloe", który rozgrywał się na wyspie Lesbos. Żyjący w II wieku naszej ery Longos wspominał o kapliczne poświęconej Dionizosowi.
Zobacz: Kapliczki - duma kujawsko-pomorskich wsi, cz.2 [zdjęcia]
W imperium rzymskim kapliczki ustawiano przy każdym większym skrzyżowaniu dróg, a także w domach. Czczono w nich Geniusza (opiekuńczego ducha człowieka, jego siły życiowej) i Lary (ducha opiekującego się domem i rodziną). Kapliczki poświęcano później Cezarowi i Augustowi.
W tradycji chrześcijańskiej o kapliczkach miał mówić w IV wieku św. Ambroży, biskup Mediolanu. Zgodę na odprawianie nabożeństw przy kapliczkach zatwierdził w roku 506 synod w Agde (państwo Franków).
Ciekawą formą kapliczek, być może wywodzącą się jeszcze sprzed wprowadzenia chrześcijaństwa, są takie, które ustawia się na słupach, belkach. Współcześnie widuje się zwykle kapliczki słupowe Chrystusa Frasobliwego. Z tradycji pogańskiej wywodzą się także kapliczki skrzynkowe mocowane na starych drzewach.
Na Kujawach i Pomorzu można zobaczyć wszystkie formy kapliczek. Prawdopodobnie najstarsza znajduje się w Grabowie koło Topolna (powiat świecki). Wzniesiono ją zapewne w roku 1616 r. z fundacji Magdaleny Mortęskiej, przełożonej benedyktynek chełmińskich. Nabożeństwa odprawiali przy niej paulini z Topolna. Mutowaną budowlę otacza stary cmentarzyk. Miejsce to historyczne, także z tego powodu, że przebiegała tędy wyznaczona w roku 1349 w pobliskim Trzęsaczu granica między Polską a państwem zakonu krzyżackiego.
Zobacz: Kapliczki na naszych wsiach - cz.3 [zdjęcia]
Na przeciwnym brzegu Wisły - w Starogrodzie - znajduje się murowana kapliczka pw. św. Barbary - patronki tutejszej parafii. Kapliczka ma dopiero kilka lat, ale tradycja związana z tą świętą sięga średniowiecza. W kaplicy zamku krzyżackiego (nieistniejącego już) znajdowały się jej relikwie (zrabowane z grodu sartowickiego), do których pielgrzymowano przez wieki.
Wiele kapliczek lub innych przydrożnym miejsc modlitewnych w naszym regionie odbudowano w roku 1945, po tym jak zniszczyli jej hitlerowcy. Takim miejsce jest m.in. pieta w Borównie, sąsiedzka wieś Starogrodu. Okazałą pietę ustawił w roku 1923 przy drodze do Chełmna rolnik Franciszek Geppus. W czasie okupacji miał ją usunąć, ale ukrył pod ziemią. W roku 2004 ustawiono ją ponownie.
Ustawioną w roku 1989 kapliczkę można oglądać w Czernicy koło Męcikała nad jeziorem Kosubudno. Poświęcona jest pamięci papieża Jana Pawła II, który biwakował w tym miejscu kilkakrotnie w czasie spływu kajakowego Brdą i tu odprawiał msze św. wykorzystując odwrócony kajak jako podstawę ołtarza. Pierwszy raz był tu w roku 1953 jako zwykły ksiądz, drugi raz w roku 1966 już jako arcybiskup krakowski.
Czytaj e-wydanie »