Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na rynkach światowych brakuje cukru!

Redakcja
Cukier stał się towarem deficytowym, więc drożeje. Najbardziej ten trafiający do sprzedaży detalicznej.

 

- We wrześniu płaciłam 2,30-2,40 za kilogram cukru - mówi Anna Bogucka, torunianka. - Dziś w osiedlowych sklepikach trudno znaleźć ten towar poniżej 2,65 zł za kilogram. Co się dzieje? Przecież sezon na robienie domowych przetworów już się skończył!

- To efekt deficytu cukru na rynkach światowych - wyjaśnia Marcin Lewandowski, członek zarządu w Krajowej Spółce Cukrowej. - W Brazylii i Indiach wyprodukowano go znacznie mniej m.in. z powodu kiepskiej pogody.

Z kolei w Unii Europejskiej, po naciskach Światowej Organizacji Handlu, ograniczono tę produkcję. I choć 1 października obniżono unijną cenę referencyjną (z 541 do 404 euro za tonę) to deficyt nie pozwala spaść stawkom wolnorynkowym poniżej 500 euro/t.

- Najbardziej drożeje cukier w kilogramowych paczkach, ponieważ producentom pokończyły się zapasy z poprzedniej kampanii - dodaje Marcin Lewandowski. - We wrześniu był to wzrost o 10-15 groszy.

W nieco lepszej sytuacji, niż odbiorcy detaliczni, są przetwórcy. - Cena cukru dla np. producentów słodyczy przestała rosnąć - twierdzi Lewandowski. - A prognozy dotyczące właśnie rozpoczętej w Polsce kampanii są zadowalające. Cukru powinno być więcej niż w poprzednim sezonie (wtedy zabrakło buraków), więc jest szansa na obniżki cen.

Obniżki będą możliwe, jeśli cukier stanie się towarem mniej deficytowym. Tymczasem KSC zakontraktowało już 30 proc. produkcji z tegorocznej kampanii, a na londyńskiej giełdzie Liffe ten towar wciąż drożeje.

(l.t.)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska