Na sesji w Chojnicach o MZK i Żeromskiego

- Kierowcy obsługujący linię nr 8 zadali mi pytanie, czy jest możliwa zmiana profilu wysepki, która znajduje się na pl. Jagiellońskim - mówił na ostatniej sesji radny Marek Szank. - Te duże autokary, które wjeżdżają z placu Jagiellońskiego w ulicę Szeroką, mają problem z manewrem w tym miejscu.

Drugie pytanie dotyczyło ul. Asnyka. Autokary, które wjeżdżają tam, również mają problem z przejechaniem tego odcinka. Powodem jest to, że właściciele posesji zostawiają tam swoje samochody. - Stąd moja prośba, by auta parkować na swojej posesji. Ułatwi to kierowcom znacznie przemieszczanie się po ul. Asnyka - mówił radny.

Szank wrócił też do tematu, który już poruszył podczas ostatniej sesji w rozmowie z prezesem MZK Mieczysławem Sabatowskim. - Proponowałem, by autokary, które wożą dzieci z gminy do szkoły specjalnej - linia nr 2 i 3 jadąca przez ul. Wielewską i Jana Pawła II - była oznaczona na przystankach autobusowych. Powodem jest duże natężenie, wiele dzieci jedzie z os. Kaszubskiego. Między Wielewską i Jana Pawła II wchodzą do autokaru i całkowicie wypełniają autobus. Często, gdy jedzie mały autobusik, dochodzi do nieprzyjemnych sytuacji między pasażerami i kierowcą.

Radny prosi o informacje na przystankach o kursujących w tym czasie liniach nr 2 i 3 i o wydłużenie ich do Obrońców Chojnic. Burmistrz Arseniusz Finster: - Skieruję te interpelacje do wydziału komunalnego i MZK.

W sprawie ul. Żeromskiego interweniował radny Kazimierz Jaruszewski. - Będę z uporem maniaka na sesjach i komisjach wracać do ulicy Żeromskiego - mówił. - Jej stan jest katastrofalny. Tam mało kto jedzie, w trosce o swoje auto. - Czy w tej kadencji ta ulica zostanie wykonana?

- Gdybym miał środki, to bym zrobił Żeromskiego w tym roku, ale nie mamy - odpowiedział burmistrz. - Jeżeli się pojawią, to Żeromskiego możemy zrobić. Bardzo bym chciał.