Mimo to, pora jest odpowiednia, by zwiedzić romańskie zabytki naszego regionu.
Jako że większość budowli pamiętających czasy pierwszych Piastów zobaczyć można w miastach i miasteczkach, zawsze można liczyć na ciepły posiłek w miejscowych punktach gastronomicznych. A i schronić się zza grubymi murami można. Właśnie teraz drzewa odsłaniają to, czego latem zazdrośnie skrywały w gęstwie zieleni. Można zatem fotografować w najlepsze. Oby tylko światła nie zabrakło.
Budowle z kamienia i wiary
Na wzgórzach, gdzie w zamierzchłych czasach czczono pogańskie bóstwa, wyrosły nowe świątynie, nowa religię, obrzędy i zwyczaje wprowadzono.
Nie ma wątpliwości, że przyjęcie chrześcijaństwa przez Mieszka I nie było dziełem cudownego nawrócenia i przekonania, że naród i państwo pod opiekę jedynego prawdziwego Boga zostają oddane. Nasz pierwszy historyczny władca przyjął w roku 966 chrzest z całkiem pragmatycznego powodu, by scementować tworzące się państwo wokół nowoczesnej ideologii, o której było wiadomo, że już się sprawdziła.
Na Zachodzie. Tym bardziej, że wraz z "produktem eksportowym", ów Zachód dostarczał niezbędne kadry i narzędzia do jego wprowadzenia. Konsekwencją tego była również architektura jaka od kilku już wieków królowała od Italii, przez Francję i Anglię po Niemcy. Skoro zaś z Niemiec było najbliżej na ziemię pierwszych Piastów, dopowiedź jakich budowniczych sprowadzono tu najwięcej, jest oczywista.
Mamy to szczęście, iż ziemie wschodniej Wielkopolski należą dziś do województwa kujawsko-pomorskiego. Zatem i z tych najgłębszych pokładów historii Polski możemy dziś czerpać niemal garściami, a dokładniej dotknąć jej, zadumać się nad wspaniałością budowli i nad kunsztem budowniczych. Na wykład o całej historii Polski piastowskiej pozwolić sobie nie możemy. Za mało miejsca na łamach, za dużo do opowiadania.
Pod Mysią Wieżą
Najpierw więc wypada pojawić się pod Mysią Wieżą w Kruszwicy, gdzie polska państwowość - jak podaje legenda - narodzić się miała. Na pewno była to stolica Goplan, w VI w. jednego z najsilniejszych plemion zachodniosłowiańskich.
Joachim Lelewel uważał, że w roku 860 w Kruszwicy nad Jeziorem Gopło zrzucono z tronu okrutnego Piasta, a jego miejsce zajął Piast Kołodziej. Tak zaczęła się historia naszego kraju. Wkrótce wszakże na arenę dziejową wkroczyli Polanie, którzy bądź zdominowali Goplan, bądź doszło do porozumienia obu ludów. Dynastia piastowska miała wszakże przetrwać ten proces i dać narodowi prawdziwych królów.
Wiatr, co szumi na Mysiej Wieży, zdaje się snuć tę piękną opowieść, ale nie ulegajmy pozorom. Choćby tym, że budowla dumnie wpatrująca się w fale Gopła, była świadkiem tragedii Popiela. Owszem, na jej miejscu mogła w IX stuleciu wznosić się drewniana wieża książęcego grodu, gdzie Popiel dokonał żywota.
Jednak Mysia Wieża jest w rzeczywistości pozostałością ceglanego zamku państwa Kazimierza Wielkiego z XIV w. W tych okolicach stanęła też zapewne najstarsza romańska budowla - niewielki kościół katedralny, po którym nie już śladu.
Bylibyśmy jednak bardzo zawiedzeni, gdyby pobyt w Kruszwicy nie zaprowadził nas do obfitego źródła historii. Oto na wschodnim brzegu Gopła, w dawnej wsi Grodztwo, do dziś wznosi się najwspanialsza świątynia romańska w regionie - monumentalna kolegiata pw. świętych Piotra i Pawła, wzniesiona zapewne za panowania Bolesława Krzywoustego w latach 1120-140. Do roku 1123 w Kruszwicy funkcjonowało biskupstwo (przeniesione do Włocławka), a więc tak wspaniała kamienna budowla mogła być początkowo szykowana dla biskupa.
Szlak Romański, który polecamy na jesienno-zimowe wyjazdy weekendowe, jest częścią Europejskiego Szlaku Romańskiego. Podkreśla naszą tysiącletnią tradycję narodową, kulturową i religijną oraz przynależności do zachodniej cywilizacji. Ze Szlakiem Romańskim pokrywa się częściowo Szlak Piastowski, który w naszym regionie prowadzi (idąc z zachodu) przez Mogilno, Strzelno, Kruszwicę, Inowrocław i Kościelec Kujawski.
Kolumny Strzelna
Z Kruszwicy jedziemy do Strzelna, by nasycić oczy widokiem najwspanialszych romańskich kolumn w Polsce. Podobne dzieło można zobaczyć jeszcze tylko we katedrach San Marco w Wenecji i Santiago de Compostella w Hiszpanii.
Wzgórze świątynne w Strzelenie pamięta czasy pogańskie i być może ofiary składane z ludzi i zwierząt. Pod koniec XII w. z granitowych ciosów wzniesiono kościół pw. św. Prokopa (dziś jest to największa rotunda romańska w kraju).
Wspomniane kolumny zdobią wnętrza nieco młodszej świątyni - z przełomu XII i XIII w. To dawny kościół norbertanek pw. Św. Trójcy, który przebudowano w stylu barokowym. Wnętrza za to kryją rzecz niezwykłą - kolumny romańskie z lat 1170-75, które stanowią jeden z najcenniejszych zabytków sztuki tego okresu. W kamieniu uwieczniono sceny alegoryczne cnót i występków, nawiązujące do poematu żyjącej w XII stuleciu Hildegardy z Bingen.
Mogileński monastyr
Najstarszym zabytkiem romańskim w regionie jest pobenedyktyński klasztor w Mogilnie.
Monastyr, bo tak nazywany był w średniowieczu, wzniesiono z fundacji Kazimierza Odnowiciela (być może już w roku 1065) lub jego syna Bolesława Śmiałego, na których barkach spoczęło dzieło odbudowy kraju po tzw. reakcji pogańskiej i najeździe Brzetysława czeskiego w pierwszej połowie XI w. Sklepione krzyżowo krypty dolnego kościoła (można do nich zejść) pamiętają XI stulecie. Tam odprawiał msze św. pierwszy opat - Mengoz. Na dziedzińcu klasztoru odkryto najstarszą w Polsce, XI-wieczną studnię. W refektarzu odsłonięto spod tynków freski z roku 1280, przedstawiające m.in. przekazanie pierwszemu opatowi aktu fundacyjnego przez Kazimierza Odnowiciela.
Skoro zaś odwiedzamy Mogilno, warto też zajechać do pobliskiego Trzemeszna (woj. wielkopolskie), gdzie według tradycji, w podziemiach klasztoru benedyktyńskiego z X w. złożono po raz pierwszy do grobu szczątki św. Wojciecha.
Archeolodzy odkryli relikty kościoła bazylikowego z tego okresu. Jednak do naszych czasów zachowały się pozostałości romańskiego kościoła z XII w. A wszystko znajduje się w murach barokowej bazyliki, którą wzniesiono w latach 1764-81.
Romańskie Kujawy
Po wschodniej stronie Noteci, która wyznacza geograficzną granicę pomiędzy Wielkopolską a Kujawami, także znajdziemy ciekawe zabytki w stylu romańskim.
Niedawno opisywaliśmy tajemnice inowrocławskiego kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny, zwanego popularnie "Ruiną". To jedyna w naszym regionie świątynia, w której ścianę wmurowano wykute w kamieniu podobizny diabłów, mitycznych stworów i ludzi.
Świątynię w Kościelcu Kujawskim (kilka km na zachód od Inowrocławia) ufundował w XII w. przypuszczalnie Mieszko III Stary. Wieś występuje w pierwszych wzmiankach pod łacińską nazwą Ecclesia Lapidae, co oznacza Kamienny Kościół. Możny ród Kościeleckich wywiódł swe nazwisko właśnie od nazwy wsi, która była ich własnością. Później budowlę rozbudowano w stylu gotyckim i renesansowym.
Najciekawszym elementem z epoki Renesansu jest kaplica św. Barbary, zaprojektowana przez włoskiego architekta Giovanniego Batistę di Quadro (jego działem jest również przebudowa poznańskiego ratusza). W kaplicy oglądać można niezwykły, bo piętrowy nagrobek Jana i Janusza Kościeleckich z 1559 r.
Kościół św. Wawrzyńca w Kościelnej Wsi to najdalej wysunięty na wschód naszego województwa zabytek romański (w trójkącie Radziejów, Brześć Kujawski, Zakrzewo). Najstarsza część pochodzi z połowy XII w., ale w XIII i XIV stuleciu kościół był rozbudowywany w stylu gotyckim.