Zamiast żołnierzy wojskowych obiektów w Toruniu pilnują ochroniarze. Pracownicy firmy ochroniarskiej zastąpili mundurowych na wartach.
- Jednym z podstawowych powodów zatrudnienia ochroniarzy był brak poborowych- mówi kapitan Tomasz Ostrowski z Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu.
Toruninianie mają jednak watpliowści dotyczące skuteczności ochroniarzy, którzy mają strzec wojaków z Toruniu i ich cennego sprzetu i broni.
Dodajmy, że teraz kompleksy koszarowe w Toruniu ubezpiecza 20 ochroniarzy. Wcześniej te same obiekty chroniło około 60 żołnierzy.